03 sierpnia 2022

Udostępnij znajomym:

Do 2024 r. jeszcze chwila i na tym etapie, czyli ponad 2 lata przed wyborami, nie znamy zwykle kandydatów ubiegających się o prezydencki fotel. Z dużą dozą prawdopodobieństwa możemy jednak założyć, że po stronie republikańskiej będzie to były prezydent Donald Trump, po demokratycznej urzędujący na tym stanowisku obecnie Joseph Biden.

Możemy tak założyć, gdyż D. Trump powiedział niedawno podczas jednego ze swoich wieców, iż decyzja w tej sprawie została już podjęta, a jedynie decyzja co do momentu jej ogłoszenia jeszcze nie zapadła. To nawiązanie do tego, iż zwykle z publiczną informacją na ten temat czeka się do wyniku wyborów w połowie kadencji, które odbędą się w tym roku w listopadzie. Przyjęło się również, że najczęściej kandydatem partii zasiadającej w Białym Domu jest już urzędujący prezydent pierwszej kadencji, nawet jeśli nie sprzyjają mu sondaże. W tym przypadku to Joe Biden. Zwykle kandydatem zapasowym jest osoba piastująca urząd wiceprezydenta, a więc Kamala Harris.

Oczywiście nie można wykluczyć, że wkrótce usłyszymy o innych kandydatach z obydwu stron sceny politycznej, jednak w tym momencie takich nie ma. Więc na potrzeby sondażu ograniczmy się do wymienionych trzech nazwisk.

Wygrywa…

Z najnowszego badania przeprowadzonego przez Harvard CAPS-Harris Poll, które zostało opublikowane w poniedziałek wynika, że były prezydent Trump prowadzi zarówno z obecnym prezydentem Bidenem, jak i wiceprezydent Harris w hipotetycznych pojedynkach o Biały Dom. Nikt jednak nie uzyskał wyniku powyżej 50%.

Sondaż wykazał, że gdyby wybory zaplanowane w 2024 r. odbyły się dzisiaj i dotyczyły byłego i obecnego prezydenta, to 45 proc. respondentów zagłosowałoby na Trumpa, podczas gdy Biden uzyskałby 41% głosów, a aż 14% wyborców pozostałoby niezdecydowanych.

W podobnym, hipotetycznym pojedynku Trumpa z wiceprezydent Harris, przewaga Trumpa wzrasta do 7 punktów procentowych. 47% procent poparłoby byłego prezydenta, w porównaniu do 40% dla Harris. Również wysoki odsetek, bo aż 13% pozostało niezdecydowanych.

Mark Penn, współdyrektor cytowanego sondażu zauważył, że Biden byłby dziś słabszym kandydatem w wyścigu z Trumpem, niż był w 2020 roku.

„Biden jest bardzo słabym kandydatem demokratów i dziś w rewanżu przegrałby nawet w głosowaniu powszechnym" - powiedział Penn. „Trump jest daleki od 50-procentowego poparcia, a głosów niezdecydowanych jest bardzo wiele, mimo że wszyscy znają kandydatów. Opinia publiczna nie chce więcej tego samego".

Czy Biden wystartuje

Sondaż ten pojawia się w momencie, gdy oceny poparcia dla Bidena pozostają w najniższym punkcie jego prezydentury. Aprobata dla niego od miesiąca wynosi zaledwie 38-40%. Mimo to urzędnicy Białego Domu wielokrotnie powtarzali, że zamierza on kandydować w 2024 roku, jeśli pozwoli na to jego stan zdrowia.

Pozostałe liczby z sondażu

Trzydzieści siedem procent ankietowanych stwierdziło, że pozytywnie ocenia Bidena, w porównaniu do 44 procent dla Trumpa. Tylko trzydzieści sześć procent głosujących stwierdziło, że ma przychylny pogląd na temat wiceprezydent Harris.

Jednocześnie większość respondentów wskazała, że nie chce już ani udziału Trumpa ani Bidena w kolejnych wyborach.

69 procent badanych stwierdziło, że Biden nie powinien kandydować na drugą kadencję, podczas gdy w stosunku do Trumpa takiego samego zdania było 59 procent respondentów.

Sondaż przeprowadzono w dniach 27-28 lipca na reprezentatywnej grupie 1,885 zarejestrowanych wyborców.

rj

----- Reklama -----

KD MARKET 2025

----- Reklama -----

Zobacz nowy numer Gazety Monitor
Zobacz nowy numer Gazety Monitor