Setki kolarzy wyjechały na chicagowskie ulice w sobotę wieczorem, aby wziąć udział w 15 dorocznym World Naked Bike Ride.
Organizatorzy twierdzą, że wspólna jazda rowerem na trasie około 14 mil przez całe miasto, celebruje „wolność od ropy naftowej i piękno ludzi”.
Impreza zaczęła się o 8 wieczorem, a uczestnicy wystartowali z Mag Mile, jadąc przez Boystown do Wicker Park. Wydarzenie w Chicago jest jednym z wielu tego typu imprez organizowanych na całym świecie już od 2004 roku. Inne uczestniczące miasta to np. Seattle, Londyn i Vancouver.
Według organizatorów w ubiegłych latach w Chicago Naked Ride brało udział ponad dwa tysiące osób.
Uczestnicy mogli także jechać na rolkach lub deskorolkach, ale musieli korzystać z jakiejś „formy transportu napędzanego przez człowieka”.
Podczas imprezy ubrania nie były obowiązkowe, ale zachęcano do noszenia kasków.
Monitor