Inflacja była jednym z największych wyzwań gospodarczych dla Amerykanów za kadencji prezydenta Bidena, a eksperci obawiają się, że problem może się pogłębić pod rządami Donalda Trumpa.
Według najnowszych danych rządowych ceny konsumpcyjne wzrosły w grudniu o 2,9% w porównaniu z rokiem poprzednim. Jest to znaczący spadek w porównaniu z rekordowym poziomem 9,1% z połowy 2022 roku, ale to także trzeci z rzędu miesiąc, w którym inflacja ponownie rośnie, co wskazuje na trudności w sprowadzeniu jej do celu Rezerwy Federalnej wynoszącego 2%.
Inflacja uderza w kluczowe potrzeby
Wzrost cen najbardziej dotyka podstawowych produktów, na które Amerykanie wydają najwięcej. W grudniu największy wpływ na inflację miały ceny paliwa i żywności. Ceny jajek wzrosły o prawie 37% w wyniku epidemii ptasiej grypy, a ubezpieczenie samochodowe podrożało o 11%.
Choć płace w USA rosną, ich wzrost nie nadąża za rosnącymi kosztami życia. „Dla wielu gospodarstw domowych to nadal wyzwanie” – mówi Sarah House, ekonomistka z Wells Fargo.
Z drugiej strony, ceny wynajmu mieszkań stabilizują się. W grudniu wzrost cen wynajmu wyniósł 4,6% rok do roku, co jest niższym tempem niż w poprzednich miesiącach.
Rezerwa Federalna nadal walczy z inflacją
Mimo postępów inflacja pozostaje powyżej pożądanego poziomu, co oznacza, że Rezerwa Federalna prawdopodobnie utrzyma stopy procentowe na wyższym poziomie przez dłuższy czas. Po obniżeniu stóp procentowych o cały punkt procentowy w zeszłym roku, Fed prognozował w zeszłym miesiącu, że dokona tylko dwóch obniżek o ćwierć punktu procentowego w 2025 r. — a niektórzy ekonomiści przewidują jeszcze mniej obniżek stóp.
Dzięki silnemu rynkowi pracy, który w grudniu dodał 256 tys. miejsc pracy, Fed ma przestrzeń do manewrowania, unikając szybkiego obniżania stóp procentowych. Oznacza to, że Fed nie musi spieszyć się z obniżką stóp procentowych. Zamiast tego może utrzymać wyższe stopy procentowe i mieć nadzieję, że zdrowsza gospodarka i rosnące płace pomogą zrekompensować ból spowodowany inflacją.
Dlaczego Trump może pogorszyć inflację?
Niektórzy eksperci obawiają się, że polityka gospodarcza Trumpa może zaostrzyć problem inflacji. Jednym z głównych zagrożeń jest jego groźba nałożenia szeroko zakrojonych ceł na import z kluczowych partnerów handlowych, takich jak Meksyk, Kanada czy Chiny. Takie działania mogą podnieść ceny wielu towarów, od samochodów po elektronikę.
Trump zapowiada również masowe deportacje imigrantów, co zdaniem ekonomistów może zwiększyć koszty pracy i dodatkowo podbić ceny.
Chociaż trudno przewidzieć, jakie decyzje podejmie Trump w swojej kadencji, ich wpływ na inflację będzie widoczny w najbliższych miesiącach.
jm