Republikański stanowy senator Sam McCann ogłosił swój start w wyborach na gubernatora jako kandydat trzeciej partii – „niezależny konserwatysta”. Jego kandydatura ma być alternatywą dla tych, którzy nie chcą oddać swojego głosu na jednego z dwóch "miliarderów z Chicago" w listopadzie.
“Startuję, aby wygrać. Zawsze brałem udział w wyborach po to, by je wygrać. Nie startuję przeciwko ludziom, startuję, by wygrać” - powiedział McCann. Aby tak się stało, musiałby pokonać ubiegającego się o reelekcję republikańskiego gubernatora Bruce’a Raunera i demokratycznego kandydata J.B. Pritzkera.
McCann, który w stanowym Senacie w Springfield reprezentuje 50. dystrykt obejmujący środkowe Illinois, spiera się z obecnym gubernatorem o związki zawodowe. Dzięki ich poparciu McCann wygrał wybory w 2016 r. Podobnie jak inni konserwatyści, krytykuje gubernatora Raunera za podpisanie ustawy aborcyjnej, która zwiększa finansowanie zabiegów przerywania ciąży ze stanowych finansów. Ponadto zarzuca mu miękkie stanowisko wobec nielegalnej imigracji.
McCann powiedział, że jego kandydatura jest także odpowiedzią na nieodpowiedzialne działania gubernatora w sprawach gospodarczych, wskazując na rosnące zadłużenie stanu.
“Za Quinna było źle, za Raunera gorzej" - stwierdził w wywiadzie udzielonym Politico. “Sytuacja w stanie pogorszyła się. Podobnie jak nasze finanse, zobowiązania emerytalne. Nie wspominając o wrogości, która istnieje. Prawdziwy lider łączy ludzi, by działali dla dobra wspólnego” - dodał.
McCann przypomina, że w prawyborach partii republikańskiej stanowa kongreswoman Jeanne Ives prawie pokonała Raunera, który wygrał z nią w marcu mniej niż trzema punktami procentowymi.
Udział trzeciego kandydata w wyborach na gubernatora, określającego się konserwatystą, w listopadowym głosowaniu może spowodować utratę głosów, które republikanie i niezależni mogliby oddać na Raunera.
McCann, który został wybrany do stanowego senatu w 2010 roku, ogłosił mieszkańca Riverton, Aarona Merreighna, pracownika stanowego, swoim kandydatem na wicegubernatora.
Demokratyczny kandydat na gubernatora J.B. Pritzker powiedział, że McCann jest "dobrym człowiekiem i ustawodawcą”. “Przyjmuje z radością każdego w tym wyścigu, kto podnosi głos, a szczególnie tych, którzy uznają Bruce'a Raunera za kompletną porażkę, bo tylko wzmacniają tę wiadomość" - dodał Pritzker.
Gubernator Rauner nazwał McCanna "politycznym oportunistą” i jedynym kandydatem na gubernatora, który dba o własne interesy.
“Nie zapłacił podatków, nie spłacił długów, kłamał w sprawie służby w Korpusie Piechoty Morskiej i korzystał ze swojego konta wyborczego jak osobistej skarbonki, nawet kupił sobie SUV" - głosi oświadczenie sztabu Raunera.
Senator McCann złożył pozew federalny przeciwko republikańskim przywódcom w stanowy Senacie i partii republikańskiej w Illinois za odcięcie mu dostępu do wsparcia przysługującego senatorom GOP.
W pozwie stwierdził, że został wyrzucony z republikańskiego klubu senackiego 19 kwietnia, po ogłoszeniu planów kandydowania na gubernatora jako kandydat partii konserwatywnej, którą ma założyć. McCann stwierdził, że nie zorganizowano nawet przesłuchania przed jego wydaleniem.
Po jego wydaleniu z klubu senackiego GOP, odmówiono mu dostępu do "zasobów materialnych, finansowanych przez podatnika, zasobów operacyjnych koniecznych do wypełniania obowiązków wobec jego wyborców". To pomoc personelu przy opracowywaniu i przyjmowaniu ustawodawstwa, dostęp do komunikacji i oficjalnej strony internetowej klubu i profilu na Facebooku.
W rezultacie, jak powiedział, "nie był w stanie skutecznie reprezentować mieszkańców 50. dystryktu, którzy wybrali go trzy razy". Senator McCann utrzymuje, że działania te naruszyły jego prawa gwarantowane pierwszą poprawką do konstytucji (wolności słowa i zrzeszania się) oraz 14. poprawką, dającą prawo do sprawiedliwego procesu i równej ochrony.
Senator z Plainview zapowiedział, że pozostanie republikaninem do czasu założenia partii konserwatywnej. Przed końcem czerwca musi złożyć petycje zawierające 25,000 ważnych podpisów, aby na karcie do głosowania w listopadowych wyborach pojawił się jako kandydat partii konserwatywnej na gubernatora.
McCann powiedział, że kiedy ogłosił, iż planuje kandydować na gubernatora jako kandydat trzeciej partii, powiedział przewodniczącemu partii republikańskiej w Illinois, Billowi Brady’owi, że rezygnuje z stanowiska w kierownictwie komitetu, a ale nigdy nie zrezygnował z członkostwa w senackim klubie GOP. Brady nalegał, żeby McCann złożył rezygnację.
JT