Książę Karol przez całe życie przygotowywał się do objęcia tronu. Teraz, w wieku 73 lat, ta chwila w końcu dla niego nadeszła.
Karol, najstarsza osoba, która kiedykolwiek objęła brytyjski tron, został królem Karolem III w czwartek po śmierci swojej matki, królowej Elżbiety II. Nie ustalono daty jego koronacji.
Książę Karol Filip Arthur George urodził się 14 listopada 1948 roku w Pałacu Buckingham. Kiedy jego matka wstąpiła na tron w 1952 roku, trzyletni książę został księciem Kornwalii. Księciem Walii został w wieku 20 lat.
Karol ucieleśnia modernizację monarchii brytyjskiej. Był pierwszym następcą tronu, który nie kształcił się w domu, pierwszym, który zdobył dyplom uniwersytecki i pierwszym, który dorastał w coraz bardziej nasilonym świetle mediów, gdy szacunek dla rodziny królewskiej zanikał.
Zraził także wielu swoich poddanych rozwodem z ukochaną przez ludzi księżną Dianą, a także przez łamanie zasad, które zabraniają rodzinie królewskiej ingerować w sprawy publiczne, wdając się w debaty na temat takich kwestii, jak ochrona środowiska i zachowanie architektury.
Teraz nowy król musi postarać się uzyskać poparcie społeczne, poczucie wspólnoty, które charakteryzowało relacje królowej Elżbiety z brytyjską opinią publiczną – jak powiedział historyk Ed Owens. „Nie jest tak popularny, jak jego matka”.
Wiele osób zastanawia się, czy król Karol ma szansę być tak kochany przez swoich poddanych, jak jego matka.
Nieśmiały chłopiec dorastający w cieniu apodyktycznego ojca, wyrósł na czasami niezręcznego, niedocenianego mężczyznę, który jest jednak pewny swoich własnych opinii. W przeciwieństwie do swojej matki, która odmówiła publicznego omawiania swoich poglądów, Karol wygłaszał przemówienia i pisał artykuły na tematy bliskie jego sercu, takie jak zmiany klimatyczne, zielona energia i medycyna alternatywna.
Jego wstąpienie na tron prawdopodobnie wywoła debatę na temat przyszłości w dużej mierze ceremonialnej monarchii Wielkiej Brytanii, postrzeganej przez niektórych jako symbol jedności narodowej, a przez innych jako przestarzały ślad feudalnej historii.
W jednym z wywiadów Karol zapowiedział, że jako król nie będzie mógł wygłaszać opinii ani ingerować w polityka, ponieważ rola suwerena różni się od bycia księciem Walii. Zamierza zmniejszyć liczbę pracujących członków rodziny królewskiej, obniżyć wydatki i lepiej reprezentować nowoczesną Wielką Brytanię.
Rozpad jego małżeństwa z Dianą sprawił, że wielu kwestionowało jego objęcie tronu. Potem, gdy się starzał, jego przystojni młodzi synowie ukradli światło reflektorów mężczyźnie, który miał reputację szarego jak garnitury z Saville Row.
Biografka Sally Bedell Smith, autorka książki „Prince Charles: the Passions and Paradoxes of an Improbable Life”, opisała go jako stale przyćmionego przez innych członków rodziny, pomimo jego przeznaczenia.
„Myślę, że frustracje nie wynikają w dużej mierze z tego, że musiał czekać na tron” – powiedziała Smith. „Myślę, że jego główną frustracją jest to, że zrobił tak wiele i że… był trochę niezrozumiany. Jest jakby złapany między dwoma światami: światem swojej matki, szanowanej, ukochanej przez poddanych; i Diany, której duch wciąż jest obecny w jego życiu; a potem swoich niesamowicie czarujących synów”.
Wiele lat zajęło wielu Brytyjczykom wybaczenie Karolowi niewierności w stosunku do Diany, zanim „księżniczka ludu” zginęła w wypadku samochodowym w Paryżu w 1997 roku. Ale nastroje publiczne złagodniały po tym, jak poślubił Camillę Parker Bowles w 2005 roku i została ona księżną Kornwalia.
Chociaż to właśnie Camilla odegrała znaczącą rolę w relacji Karola i Diany, jej styl i proste poczucie humoru ostatecznie przekonały wielu Brytyjczyków. To ona sprawiła, że przyszły król częściej uśmiechał się publicznie, łagodząc jego powściągliwość i sprawiając, iż wydawał się bardziej przystępny, i chyba wreszcie szczęśliwy.
Jej służba została nagrodzona w lutym ubiegłego roku, kiedy królowa Elżbieta II powiedziała publicznie, że jej „szczerym życzeniem” jest, aby Camilla była znana jako „Królowa Małżonka” po tym, jak jej syn ją zastąpi na królewskim tronie, odpowiadając raz na zawsze na pytania dotyczące jej statusu w rodzinie królewskiej.
Camilla powiedziała w filmie dokumentalnym z 2018 roku, że Karolowi podobała się perspektywa zostania królem.
„Myślę, że jego przeznaczenie nadejdzie” – powiedziała. „Zawsze wiedział, że to nastąpi, i nie sądzę, żeby to w ogóle stanowiło dla niego ciężar”.
Dożywotnia służba
W swoim pierwszym przemówieniu jako monarcha wygłoszonym w piątek, król Karol III zapowiedział, że będzie kontynuował „dożywotnią służbę” królowej Elżbiety II, gdy Wielka Brytania wkroczyła w niepewną nową erę pod rządami nowego władcy. Na całym świecie upamiętniano, celebrowano i debatowano nad wyjątkowymi rządami królowej. Karol zwrócił się do narodu opłakującego jedynego brytyjskiego monarchę, jakiego znała większość żyjących obecnie ludzi. Mówił o swoim „głębokim smutku” z powodu śmierci matki, nazywając ją „inspiracją i przykładem dla niego i całej jego rodziny”.
„Tę obietnicę dożywotniej służby, dziś odnawiam przed wszystkimi” – powiedział w ponad 9-minutowym przemówieniu. „Podobnie jak sama królowa robiła to z takim niezachwianym oddaniem, ja również uroczyście przysięgam, że przez pozostały czas, jaki Bóg mi da, będę przestrzegać konstytucyjnych zasad w sercu naszego narodu” – powiedział.
Wielka Brytania rozpoczęła 10-dniowy okres żałoby, a ludzie z całego świata zbierają się w brytyjskich ambasadach, aby oddać hołd królowej, która zmarła w czwartek w Balmoral Castle w Szkocji.
jm