09 marca 2022

Udostępnij znajomym:

Stany Zjednoczone swoimi działaniami wypowiedziały Moskwie "wojnę gospodarczą" – oświadczył rzecznik Kremla Dmitrija Peskowa. Komentarz pojawił się po tym, jak prezydent Joe Biden ogłosił we wtorek, że Stany Zjednoczone nie będą już importować rosyjskiej ropy – pisze agencja Reuters.

"Sytuacja wymaga dość głębokiej analizy decyzji ogłoszonych przez prezydenta Bidena" - powiedział Peskow. "Jeśli pytacie mnie, co zrobi Rosja - Rosja zrobi to, co jest konieczne do obrony swoich interesów".

Rzecznika Kremla uznał sankcje Zachodu za wrogi akt, który wywołał zamieszanie na światowych rynkach, dodając, że nie jest jasne, jak daleko posuną się zawirowania na światowych rynkach energii.

"Stany Zjednoczone zdecydowanie wypowiedziały wojnę gospodarczą Rosji i prowadzą tę wojnę" - dodał.

Oprócz niedawno ogłoszonego zakazu importu rosyjskiej ropy, USA nałożyły inne ostre sankcje na wiele aspektów rosyjskiej gospodarki, a także objęły nimi co najmniej 26 wysoko postawionych polityków i oligarchów.

Po tym jak zachód nałożył surowe sankcje na niemal cały rosyjski system finansowy, kraj stoi w obliczu najpoważniejszego kryzysu od czasu upadku Związku Radzieckiego w 1991 roku. Skoordynowane działania Zachodu, które w konsekwencji mają doprowadzić do paraliżu rosyjskiej gospodarki, zostały podjęte, aby zmusić Rosję do wycofania się z Ukrainy.

Do bojkotu przeciw agresji Rosji włączyły się także prywatne firmy, wycofując się lub ograniczając swoją działalność w tym kraju.

Dmitrij Peskow odmówił komentarza w sprawie reakcji i odpowiedzi Rosji. Władimir Putin odbędzie w czwartek spotkanie z rządem, aby omówić minimalizację skutków sankcji - podał Kreml.

al

----- Reklama -----

KD MARKET 2025

----- Reklama -----

Zobacz nowy numer Gazety Monitor
Zobacz nowy numer Gazety Monitor