Pogoda w Chicago w tym roku potwierdziła, że T.S. Eliot miał rację: kwiecień jest najokrutniejszym miesiącem.
Ale wydaje się, że pojawiło się światełko na końcu tego rekordowo zimnego miesiąca, bo meteorolodzy zapowiadają już wiosenne, a nawet letnie temperatury.
W rejonie Chicago odnotowano rekordowe 16 dni, podczas których temperatura wynosiła 32 stopnie Fahreinheita lub mniej – powiedział Kevin Donofrio, meteorolog dla National Weeather Service. Poprzedni rekord został ustalony w 1874 i 1873 roku – z 15 dniami z temp. poniżej 32 stopni. Średnia temperatura wynosi około 49 stopni.
Ponadto tegoroczny kwiecień może zostać uznany za czwarty najzimniejszy w rejonie Chicago w historii – powiedział Donofrio. Zimny początek wiosny spowodował przełożenie rozgrywek drużyny Cubs i skłonił zarząd CTA do pozostawienia włączonych lamp grzewczych na stacjach kolejek.
Oczekuje się, iż kilka najbliższych tygodni będzie cieplejszych i bardziej wilgotnych – powiedział Donofrio. Temperatury od wtorku wzrosną z 61 do 81 stopni. W środę najwyższa temperatura osiągnie 77 stopnie, a w czwartek 74. To znacznie powyżej średnich temperatur w maju, które zwykle wynoszą około 60 stopni.
Śnieg i mrozy w Kanadzie spowodowały niższe niż normalnie temperatury w Chicago w ostatnich tygodniach – powiedział Donofrio.
W marcu temperatury też były nieco niższe niż zwykle, przy średniej wynoszącej 36.9 stopnia – o 1 stopień poniżej typowej średniej miesięcznej dla marca. Jednak według danych serwisu pogodowego, w styczniu i lutym odnotowano nieco wyższe średnie miesięczne, w styczniu 24.7 stopnia, a w lutym 28.8 stopni.
Monitor