51-letni mężczyzna stał się ofiarą ataku, w wyniku którego nieznajomy napastnik odgryzł mu kawałek ucha.
Do zdarzenia doszło około godz. 6:45 rano w czwartek w rejonie 100 South Michigan Avenue w chicagowskiej dzielnicy Loop.
Mężczyzna stał na chodniku, gdy podszedł do niego nieznajomy i zapytał, czy ma zapalniczkę. Kiedy odpowiedział, że nie, nieznajomy uderzył go w tył głowy i odgryzł kawałek lewego ucha. Ofiara została przetransportowana do szpitala Northwestern.
Napastnik uciekł pieszo na południe po Michigan Avenue. Został opisany jako czarny mężczyzna w wieku 50 lat, wzrostu około 5 stóp 8 cali i wadze 140 funtów. W czasie ataku miał na sobie duży brązowy płaszcz, brązową koszulę i brązowe spodnie – poinformowała policja.
Dochodzenie jest w toku.
Monitor
