W czwartek, 8 września, zmarła królowa Wielkiej Brytanii, Elżbieta II. Zasiadała na brytyjskim tronie od 1952 roku.
W czwartek Pałac Buckingham wydał krótki komunikat, że królowa znajduje się pod opieką lekarzy. "Po dalszej ocenie dziś rano, lekarze królowej są zaniepokojeni stanem zdrowia Jej Wysokości i zalecili, aby pozostała pod nadzorem medycznym. Królowa pozostaje w komfortowych warunkach i w Balmoral" - można było przeczytać w wydanym oświadczeniu. O sytuacji poinformowana została najbliższa rodzina Elżbiety II.
Do szkockiego zamku Balmoral, gdzie przebywała królowa, w pośpiechu przybyli kolejni członkowie rodziny królewskiej. Wśród nich brytyjski następca tronu książę Karol wraz z żoną księżną Camillą oraz jego syn książę William.
Ostatnimi czasy królowa Elżbieta odwoływała swój udział w coraz większej liczbie wydarzeń, w których zwyczajowo uczestniczyła. Stan zdrowia monarchini wyraźnie się pogorszył po śmierci księcia Filipa - małżonka królowej od 1947 roku. Książę Edynburga zmarł w kwietniu 2021.
Wraz ze śmiercią Elżbiety II nastał koniec pewnej epoki, nie tylko dla Wielkiej Brytanii, ale z pewnością również dla całego świata.
Media w Wielkiej Brytanii pokazują na żywo zbierający się tłum przed Pałacem Buckingham w Londynie. Według agencji PA na miejscu jest już tysiąc osób.
The Queen died peacefully at Balmoral this afternoon.
— The Royal Family (@RoyalFamily) September 8, 2022
The King and The Queen Consort will remain at Balmoral this evening and will return to London tomorrow. pic.twitter.com/VfxpXro22W