Miesięczna spłata kredytu hipotecznego w przypadku zakupu typowego domu w USA wzrosła o oszałamiające 55% w porównaniu z początkiem zeszłego roku. Wynika to przede wszystkim ze wzrostu cen, ale również z dramatycznego wzrostu oprocentowania kredytów hipotecznych w ostatnich tygodniach.
Kiedy Nick Cacciatore szukał domu na Florydzie zeszłego lata, oprocentowanie kredytów hipotecznych utrzymywało się na poziomie poniżej 3 procent. W tym tygodniu wzrosło do ponad 5%. Chociaż może to nie wydawać się tak dużo, robi ogromną różnicę w przypadku tak kosztownego zakupu, jak dom. Cacciatore szukał domów w przedziale cenowym do 600,000 dolarów.
„Dodało to około 700 dolarów w miesięcznych płatnościach” - mówi. „Mam na myśli kwotę wynikającą z samych stóp procentowych”. I to nawet nie uwzględnia wzrostu cen nieruchomości w ciągu ostatniego roku.
Niektórzy kupujący po raz pierwszy całkowicie się poddają. Nie są w stanie konkurować na rynku, gdzie kupujący często przebijają oferty, kiedy do wysokich cen nieruchomości dochodzą jeszcze coraz wyżej oprocentowane kredyty.
Oto jak wyglądają liczby dla typowego domu w USA: Mediana ceny domu wzrosła z 309,200 dolarów w grudniu 2020 r. do 357,300 obecnie.
W tym samym okresie stopy procentowe wzrosły z 2.67% do 5.20% w tym tygodniu. Jeśli spojrzeć na same stopy procentowe, wzrost o 2 punkty procentowe, który widzieliśmy do tej pory, dodaje 115 dolarów do miesięcznej raty za każde 100,000 pożyczone w ramach 30-letniej pożyczki.
Szok cenowy już ma wpływ na nabywców domów
Już teraz, według Daryla Fairweathera, głównego ekonomisty w firmie pośrednictwa w obrocie nieruchomościami Redfin, liczba wyszukiwań domów na sprzedaż w Internecie spadła o 10% w stosunku do ubiegłego roku. Nieznacznie spadła też liczba osób, które zamierzają obejrzeć domy.
„Widzimy więc bardzo wczesne oznaki, że kupujący reagują na wyższe oprocentowanie kredytów hipotecznych” – mówi Fairweather.
Wyższe oprocentowanie kredytów hipotecznych może wreszcie ochłodzić gorący rynek mieszkaniowy, kończąc szaleńcze wojny kupna i licytacji. Spowolnienie popytu może dać deweloperom czas na nadrobienie zaległości. Rekordowo niska podaż domów jest ważnym powodem, dla którego ceny tak bardzo wzrosły podczas pandemii Covid-19.
To jest oczywiście dokładnie to, co Rezerwa Federalna próbuje zrobić dla całej gospodarki, podnosząc stopy procentowe. Fed chce złagodzić rosnące ceny i inflację poprzez zwiększenie kosztów pożyczania pieniędzy.
Mimo to nie jest jasne, o ile pójdą w górę oprocentowania kredytów hipotecznych. W przeciwieństwie do oprocentowania kart kredytowych lub innych rodzajów pożyczek, oprocentowanie kredytów hipotecznych zmienia się w zależności od potrzeb rynku. Kredyty hipoteczne mogą się w tym momencie zatrzymać lub mogą rosnąć nadal.
jm