Dyrektorzy szkół publicznych w Chicago otrzymali budżety na rok szkolny 2018-2019 we wtorek – znacznie wcześniej niż w ostatnich latach.
Dodatkowe 60 milionów dolarów zostanie podzielone pomiędzy wszystkie szkoły CPS. Budżet obejmuje również dodatkowe pieniądze dla szkół z niską liczbą zapisanych uczniów. Edukacja specjalna także otrzyma dodatkowe fundusze.
Nowa formuła finansowania przez stan zapewnia CPS większą poduszkę finansową na nadchodzący rok, a szkoły będą w stanie utrzymać obecny poziom zatrudnienia.
„To dobry moment, aby być liderem CPS, ponieważ nasza sytuacja finansowa jest znacznie stabilniejsza niż dwa lata temu” – powiedziała CEO, Janice Jackson.
Jackson dodała, że każda szkoła otrzyma 2.5 procentowy wzrost podstawowego finansowania na każdego zapisanego ucznia w przyszłym roku szkolnym. Oznacza to, że szkoły otrzymają $4,705 za każde dziecko uczęszczające od kindergarten to trzeciej klasy, $4,397 od klasy czwartej do ósmej i $5,452 za każdego ucznia szkoły średniej.
Dystrykt szkolny finansuje swoje szkoły na podstawie formuły budżetowej opartej na ilości zapisanych dzieci, uderzając w placówki, gdzie spada liczba studentów. Aby upewnić się, że te szkoły nie stracą nauczycieli oraz oferowanych programów, CPS przeznacza dodatkowe 10 milionów dolarów na 129 szkół z niską liczbą zapisów, w tym na przykład Gale Elementary W Rogers Park.
„Kiedy zmniejsza się ilość uczniów, powstają luki kadrowe. Cieszę się, że w tym roku nie będziemy zmuszeni radzić sobie z tymi problemami” – powiedziała Augie Emuwa-Gale, dyrektor Gale.
Budżet obejmuje również więcej pieniędzy na programy i edukację specjalną.
Podczas gdy dyrektorzy szkół są zadowoleni, związek nauczycieli (Chicago Teachers Union) twierdzi, że dodatkowe 60 milionów przeznaczone dla szkół, nie nadrobi cięć budżetowych z ostatnich lat. CTU w dalszym ciągu twierdzi, że dystrykt szkolny pozostaje niestabilny finansowo.
Niektóre z dodatkowych funduszy, które otrzyma każda szkoła, pomogą zapłacić za podwyżki wynagrodzeń dla nauczycieli. Po wielkim oburzeniu, CPS powraca do dawnego sposobu finansowania edukacji specjalnej. Centrala zadecyduje, ile stanowisk otrzyma każda szkoła, zamiast przekazywać placówkom pieniądze na pokrycie tych miejsc pracy.
Chicagowski okręg szkoły przez ostatnie kilka lat walczył ze skutkami deficytu wynoszącego 1.1 miliarda dolarów.
Wiceprezes CTU, Jesse Sharkey powiedział, że „poprawiona sytuacja finansowa CPS” oznacza, że zamiast szkolnego okręgu, który balansuje na krawędzi niewypłacalności, w końcu mamy okręg szkolny, który może zrobić pewne plany finansowe, brać pod uwagi potrzeby ucznia i skupić działania na tym, aby okręg działał prawidłowo.
Monitor