Policja prowadzi dochodzenie po tym, jak we wtorek na zachodnich przedmieściach znaleziono palące się zwłoki mężczyzny.
Ciało znaleziono na opuszczonym terenie przy 1300 Joliet Street, gdzie strażacy przeprowadzali ćwiczenia. Kiedy około południa zobaczyli dym, poszli sprawdzić, co się dzieje i znaleźli wciąż tlące się zwłoki.
Szef policji z miejscowości West Chicago powiedział, że ze wstępnych ustaleń wynika, iż ciało znajdowało się w tym miejscu przez krótki okres czasu. Teren, który został przeszukany, to stara farma. Domy w tej okolicy zostały niedawno zabite deskami, a właściciel sprzedali swoje nieruchomości deweloperom.
Policja zapewniła okolicznych mieszkańców, że był to odizolowany przypadek i nie ma bezpośredniego zagrożenia dla opinii publicznej.
Autopsja została zaplanowana na środę.
Monitor
