Kandydująca na stanowisko burmistrza Chicago w nadchodzących wyborach Lori Lightfoot uważa system Rahma Emauela za niesprawny i skorumpowany. We wtorek Lightfoot przedstawiła swój plan oczyszczenia władz miejskich poprzez serię reform etycznych.
Lori Lightfoot powiedziała, że nadszedł czas na zmiany. „Musimy powrócić do zaufania do władz miejskich”.
Wezwała między innymi do ustanowienia limitu dwóch kadencji na stanowisku burmistrza i zakazu dla pracowników miejskich wykonywania zewnętrznych zawodów, które są sprzeczne z działalnością miasta.
„Nie będziemy w dalszym ciągu mieć radnych, którzy czerpią zyski ze swoich pozycji, to jest nie do przyjęcia, to nieetyczne i stoi w opozycji do wszystkiego, co powinien reprezentować dobry rząd” – powiedziała Lightfoot, dodając, że ludzie mają dość status quo.
„Oni naprawdę wierzą, że urzędnicy nie pracują dla nich i jedynym sposobem uzyskania rzeczywiście dobrych usług miejskich, jest przekazanie darowizny burmistrzowi, jeśli jesteś jednym z nielicznych wybranych” – powiedziała.
"Lori Lightfoot ponownie zmienia stanowisko, tym razem dotyczy to etyki. Jeśli chce prowadzić debatę o etyce, Lori nie może zapomnieć o tym, że wprowadziła w błąd sędziego Posnera, co doprowadziło do tego, że nie dostała stanowiska w administracji Obamy" - czytamy w oświadczeniu sztabu Emanuela.
Lightfoot natomiast ogłosiła, że burmistrz wypuścił nową cyfrową reklamę, atakując Garry’ego McCarthyego, łącząc go z Donaldem Trumpem.
Reklama zawieraja ujęcie prezydenta Trumpa, w którym nazywa McCarthy’ego „fenomenalnym facetem”. Spiker dodaje: „I jest to wzajemny podziw”.
Przedstawiciele kampanii McCarthy’ego nazwali reklamę wprowadzającą w błąd i fałszywą, dodając: „Rahm powinien skupić się na swojej pracy i działaniach zmierzających do zmniejszenia przemocy z bronią, naprawie systemu emerytur i poprawie jakości edukacji w całym mieście, zamiast wymyślać fałszywe historie i zamieszczać je na stronie Facebook”.
Lightfoot odrzuciła sugestie, że McCarthy może być kandydatem, którego urzędujący burmistrz najbardziej się obawia.
„To dla mnie jasne, że obawiają się mojej kandydatury, widzę to, słyszę to” – powiedziała.
W międzyczasie kandydat na burmistrza Paul Vallas zaprezentował we wtorek nową propozycję, która stworzy program ochrony dla świadków, co może zachęcić ofiary przestępstw i osoby posiadające informacje, do kontaktów z policją i pomoc w rozwiązywaniu przestępstw.
Vallas powiedział, że podobne programy działają dobrze w Cincinnati, Indianapolis i Pittsburgu.
Monitor
Monitor
