23 kwietnia 2018

Udostępnij znajomym:

Ubiegający się o reelekcję republikański gubernator Bruce Rauner i jego demokratyczny kontrkandydat J.B. Pritzker, obaj zamożni, aby zdobyć nominacje swoich partii wydali na kampanie ponad $105.2 milionów. Jeżeli przeliczyć to na każdy głos oddany w marcowych prawyborach, to kosztował on ponad $100 - oblicza dziennik “Chicago Tribune”.

Suma ta jednak powiększa się i może pobić krajowy rekord wydatków na wybory na gubernatora. Jeżeli doliczymy do tego wydatki innych kandydatów, którzy odpadli w prawyborach w ubiegłym miesiącu, suma wydana na wyścig gubernatorski zamyka się kwotą ponad $150 mln.

Politolodzy przewidują, że cała kampania w przyszłorocznych wyborach gubernatora Illinois pod względem wydatków będzie rekordowa i pobije $280 mln wydane w wyborach gubernatora w Kalifornii w 2010 roku.

J.B. Pritzker, miliarder, członek rodziny będącej właścicielami hoteli Hyatt i filantrop, na swoją kampanię zakończoną zwycięstwem w demokratycznych prawyborach wydał rekordową kwotę 68.3 milionów dolarów, w przeliczeniu daje to $119.04 za głos. Pritzker dostał ponad 573,000 głosów, czyli 45.2% głosów oddanych w demokratycznych prawyborach i wygrał z przewagą prawie 20 punktów procentowych nad pozostałym kandydatami. Pritzker sam finansuje swoją kampanię.

Republikański gubernator Bruce Rauner, zamożny inwestor private equity, ubiegający się o drugą kadencję, przeznaczył na kampanię w prawyborach swojej partii prawie 37 milionów dolarów. 

Musiał się zmierzyć tylko z jedną kandydatką. Stanową kongrewoman Jeanne Ives z Wheaton pokonał tylko 2.8-procentową przewagą.

Rauner zdobył około 361,300 głosów (51.4 procent) oznacza to, że biorąc jego wydatki na kampanię - jeden głos oddany na niego kosztował $102.33. Natomiast Ives wydała prawie 4.3 miliona na kampanię. Zdobyła poparcie ponad 341,000 wyborców, a to daje $12.55 za głos.

Gubernator Bruce Rauner na swoją kampanię w walce o reelekcję przeznaczył $50 mln z własnego majątku, a dodatkowe $22.5 mln otrzymał od Kena Griffina, najbogatszego mieszkańca Illinois. Jeżeli weźmiemy pod uwagę całą kampanię Raunera od 2014 roku, kiedy ogłosił start w wyborach na gubernatora, to wydatki zamknęły się sumą $95 mln.

J.B Pritzker wpłacił rekordową kwotę $76.3 mln na swoją kampanię i nie ubiegał się o darowizny z zewnątrz. Jego decyzja o samofinansowaniu pomogła mu uzyskać wsparcie ze strony związków zawodowych i innych grup sojuszniczych partii demokratycznej, które teraz mogą przeznaczyć swoje środki na próbę utrzymania i rozszerzenia większości w stanowej Izbie Reprezentantów i Senacie.

Od ogłoszenia swojej kandydatury w kwietniu ub. roku Pritzker wydał na kampanię $68.3 mln.

“Coraz częściej ultra-bogaci wydają rekordowe kwoty na kampanie w całym kraju” - ocenił John Jackson, politolog z Instytutu Polityki Publicznej Paula Simona na Southern Illinois University w Carbondale.

“Szczególnie na szczycie, amerykańska polityka stała się placem zabaw dla bogatych" - powiedział Jackson. "Jeśli nie masz wielkich zasobów własnych lub dostępu do kogoś z tymi ogromnymi zasobami, nie znajdziesz się w rozgrywkach na szczycie" - podsumował politolog.

Illinois może ustanowić krajowy rekord w 2018 roku głównie dlatego, że mamy dwóch bardzo zamożnych kandydatów. Specyficzne dla naszego stanu jest to, że ograniczenia wysokości składek zostają zniesione, gdy jeden z kandydatów wpłaci $250,000 na swoją kampanię. To może dodatkowo faworyzować zamożnych kandydatów, którzy samodzielnie finansują swoje kampanie.

JT

----- Reklama -----

KD MARKET 2025

----- Reklama -----

Zobacz nowy numer Gazety Monitor
Zobacz nowy numer Gazety Monitor