Ponad 160 mieszkańców kompleksu apartamentowego w Waukegan musiało zostać przesiedlonych w wyniku pożaru, który wybuchł w sobotę. Rodzinom w znalezieniu nowych schronisk pomagała organizacja Czerwony Krzyż.
Ogień wybuchł na pierwszym piętrze i szybko rozprzestrzenił się na budynek, a płomienie objęły dach. Aż 84 apartamenty mogły zostać zniszczone z powodu ognia, dymu i wody, a mieszkanie straciło nawet 160 osób. Nikt nie został ranny.
Do pożaru doszło tego samego dnia, kiedy 200 ochotników Czerwonego Krzyża zgromadziło się w Chicago i na przedmieściach, aby instalować czujniki dymu w ramach ogólnokrajowej inicjatywy przeciwpożarowej. Wielu wolontariuszy opuściło zaplanowane wydarzenie, aby pomóc w Waukegan – poinformowała organizacja.
Chociaż pożar objął tylko jedną część budynku, ze względu na obawy związane z bezpieczeństwem instalacji elektrycznej, nikt nie będzie mógł wrócić do swojego mieszkania przez co najmniej kilka dni.
W schronisku utworzonym w Jane Adams Center przy Sheridan Rd., rodziny otrzymały żywność, wodę i inne niezbędne produkty – powiedziała Catherine Rabenstine, rzeczniczka Amerykańskiego Czerwonego Krzyża.
„Większość osób wyła w stanie znaleźć alternatywne schronienia u rodziny lub przyjaciół” – powiedziała Rabenstine.
W gaszeniu pożaru uczestniczyło 12 departamentów straży pożarnej, w tym z Peasant Prairie i Kenosha.
Monitor