W poniedziałek nad rejonem Chicago i północnego Illinois przeszły gwałtowne burze, powodując wiele odwołanych połączeń na chicagowskich lotniskach Midway i O’Hare oraz utrudniając dojazd do pracy w porannych godzinach szczytu.
Burze przyniosły intensywne ulewy, powodując lokalne podtopienia oraz gradobicie. Kolejna fala nawałnic przewidywana jest nad obszarem miasta w poniedziałek po południu. Wieczorem wiatr może osiągnąć do 60 mil na godzinę i znowu spadnie grad – wynika z informacji opracowanych przez National Weather Service.
Do 9 rano odwołano 151 samolotów na O’Hare i około 26 na Midway. Na O’Hare średnie opóźnienia wynosiły około 2 godzin.
Monitor