Dziewięć miesięcy po tym, jak stacja ABC7 po raz pierwszy poinformowała o sprawie kobiety w ciąży, przebywającej w powiatowym więzieniu po wyroku skazującym za przestępstwo bez użycia przemocy, ustawodawstwo ograniczające takie sytuacje przeszło przez Senat i Izbę Reprezentantów.
Ustawa znajduje się teraz na biurku gubernatora Raunera, a jej podpisanie zmniejszyłoby liczbę dzieci urodzonych w więzieniach przez tymczasowo aresztowane matki w Illinois.
Aresztowane ciężarne kobiety, które prawdopodobnie urodziłyby podczas okresu tymczasowego zatrzymania, otrzymałyby alternatywę dla pobytu w więzieniu, taką jak elektroniczny monitoring, chyba że podczas specjalnego przesłuchania uznano by, że mogą stanowić zagrożenie dla bezpieczeństwa publicznego.
Według stacji ABC7, blisko 300 ciężarnych kobiet zostało zamkniętych w więzieniu w okresie jednego roku na podstawie zarzutów kryminalnych, a 17 z nich urodziło w areszcie. Te liczby sprawiły, że w czwartek szeryf powiatu Cook, Tom Dart, ujawnił propozycje przepisów, mających na celu zmniejszenie liczby ciężarnych, które rodzą w więzieniu.
W pierwszej kolejności zwrócono uwagę na sytuację Karen Padilla, która urodziła miesiąc po trafieniu do więzienia, na co została skazana w wyniku złamania warunków zwolnienia. Kobieta w 7 miesiącu ciąży została zatrzymana przez policję z powodu niedziałającego kierunkowskazu w samochodzie. Aresztowano ją za złamanie warunków zwolnienia po wcześniejszym skazaniu za kradzież detaliczną w 2015 roku.
Sędzia powiatu Cook, Nicholas Ford, nie zgodził się na wyznaczenie kaucji w jej sprawie, wyznaczając jednocześnie datę kolejnej rozprawy na dwa miesiące później i w ten sposób skazując ciężarną kobietę na 60 dni więzienia. W tym czasie urodziła córeczkę.
Zgodnie z nowym prawem, jeśli ustawa zostanie podpisana przez gubernatora Raunera, kobiety skazane za przestępstwa bez użycia przemocy, takie jak Padilla, zostaną wypuszczone, aby urodzić dzieci poza systemem więziennictwa.
"To ustawodawstwo sprawi, że dziecko urodzi się w areszcie tylko wtedy, gdy może chodzić o zagrożenie publiczne" - powiedział szeryf. "Nie ma sensu, aby system wymiaru sprawiedliwości w przypadku osób oskarżonych o przestępstwa bez użycia przemocy i potencjalnie niskich wyrokach, zmuszał je do urodzenia podczas przebywania w areszcie".
Gubernator nie udzielił odpowiedzi na pytanie, czy i kiedy ustawa zostanie podpisana.
Monitor
