19 października 2018

Udostępnij znajomym:

Rodzina dwóch Polek, sióstr, które zginęły w wypadku w Niles z udziałem samochodu biura szeryfa powiatu Cook Cook w Niles, pozwała ten departament i funkcjonariusza Thomasa Nortmana, który siedział w tragicznym dniu za kierownicą służbowego pojazdu.

W wypadku 6 września zginęły siostry: 64-letnia Helena Łukasik z Chicago i 69-letnia Ludwika Moskal z Norridge. Kobiety wracały do domu po nocnej zmianie. Pracowały w ekipie sprzątającej budynki Northwestern University. Zazwyczaj razem jeździły do i z pracy. Siostry jechały Hondą Accord (rocznik 2000), kiedy uderzył w nią służbowy Ford Taurus z biura szeryfa powiatu Cook.

Pozew został złożony 9 października wspólnie przez adwokata Jamesa O'Hagana, którego biuro znajduje się w Chicago, oraz Sama Amirante z Des Plaines.

Rodzina domaga się w nim procesu z ławą przysięgłych w sprawie zaniedbań funkcjonariusza Thomasa Nortmana, które doprowadziły do śmierci kobiet oraz odszkodowania w wysokości $50,000.

W pozwie stwierdzono, że Nortman jechał służbowym samochodem biura szeryfa powiatu Cook z dużą prędkością w kierunku wschodnim ulicą Dempster, nie zatrzymał się na czerwonym świetle na skrzyżowaniu Dempster i Harlem Avenue i uderzył w Hondę Accord, którą Łukasik i Moskal jechały na południe po Harlem Avenue. Siostry przetransportowano do szpitala Lutheran General w Park Ridge, gdzie stwierdzono ich zgon. 47-letni funkcjonariusz trafił do szpitala z ogólnymi obrażeniami niezagrażającymi życiu.

Zdaniem O'Hagana na podstawie obrażeń kobiet i zniszczeń aut spowodowanych siłą uderzenia, można stwierdzić, że służbowy samochód biura szeryfa poruszał się z bardzo dużą prędkością, podczas gdy Honda Accord będąca w trakcie manewru skrętu w lewo na skrzyżowaniu, praktycznie stała albo poruszała się z bardzo małą prędkością.

W pozwie zwrócono uwagę, że funkcjonariusz Nortman nie użył klaksonu tuż przed kolizją. Ponadto zarzucono departamentowi biura szeryfa powiatu Cook zaniedbania dotyczące stanu technicznego auta, zwracając uwagę na usterkę układu hamulcowego.

We wstępnym raporcie policji z Niles nie było odniesienia do stanu hamulców auta biura szeryfa - napisał na swojej stronie internetowej “The Journal & Topics”.

W raporcie opisano, że samochód biura szeryfa jechał na wschód po Dempster Street, a Honda na południe po Harlem. Policja z Niles ustaliła, że auto prowadzone przez funkcjonariusza uderzyło w przednie drzwi Accord od strony pasażera.

Członkowie zespołu dochodzeniowego North Regional Major Crimes Task Force Major Crash Assistance Team (NORTAF) pojawili się na miejscu wypadku 6 września i rozpoczęli śledztwo. Rzecznik prasowy NORTAF powiedział, że spodziewa się, iż wyniki dochodzenia zostaną wkrótce przekazane prokuratorowi stanowemu w powiecie Cook, z uwzględnieniem wszelkich zarzutów karnych. NORTAF nie opublikuje swojego raportu, dopóki nie zapozna się z nim biuro prokuratora stanowego.

Rzeczniczka biura szeryfa powiatu Cook powiedziała dziennikarzom, że funkcjonariusz Nortman w czasie wypadku nie był na służbie i jechał do pracy służbowym samochodem, który zwykle zabierał do domu. Dodała, że nie był w trakcie wezwania i nie miał włączonych świateł ani syreny. Nortman został odsunięty od służby i na czas śledztwa przesunięty do pracy za biurkiem.

W pisemnym oświadczeniu Cara Smith, dyrektor ds. polityki w biurze szeryfa powiatu Cook Toma Darta, podkreśliła, że departament zapoznaje się z pozwem sądowym i czeka na wyniki trwającego dochodzenia (NORTAF) w sprawie tego śmiertelnego wypadku drogowego.

Ludwika Moskal prowadziła Hondę, a jej siostra Helena Łukasik siedziała na miejscu pasażera. “Za kilka miesięcy miały przejść na emeryturę" - powiedział w rozmowie z dziennikiem “Chicago Sun-Times” syn Pani Ludwiki, 44-letni Robert Moskal.

Jego mama do Stanów Zjednoczonych wyemigrowała w latach 80. ub. wieku i ostatecznie zamieszkała w Norridge, gdzie wychowała jego i 36-letnią obecnie siostrę. Siostra Ludwiki Moskal, Helena Łukasik, miała troje dzieci i kilkoro wnucząt. "Były bardzo blisko i wszystko robiły razem” - wspominała mamę i ciocię Robert Moskal.

JT

----- Reklama -----

KD MARKET 2025

----- Reklama -----

Zobacz nowy numer Gazety Monitor
Zobacz nowy numer Gazety Monitor