Starając się ograniczyć przemoc i zwiększyć bezpieczeństwo lokalnych społeczności, burmistrz Lori Lightfoot zapowiedziała, że miasto wkrótce zacznie pokrywać część kosztów instalacji zewnętrznych kamer bezpieczeństwa dla firm i właścicieli domów w całym Chicago.
Władze Chicago ogłosiły w poniedziałek szereg nowych inicjatyw mających na celu poprawę bezpieczeństwa publicznego, w tym nowy program rabatów na ochronę domu i biznesu, dzięki któremu mieszkańcy mogą uzyskać zwrot części kosztów kamer bezpieczeństwa i przechowywania nagrań.
„Plaga przemocy dotyka nas wszystkich, więc rozwiązanie musi obejmować nas wszystkich” – powiedziała Lightfoot podczas konferencji prasowej.
W ramach programu rabatowego miasto zapewni zwrot pieniędzy mieszkańcom i właścicielom firm za zewnętrzne kamery bezpieczeństwa oraz roczne przechowywanie w chmurze nagrań wideo, zewnętrzne oświetlenie z czujnikami ruchu i urządzenia do monitorowania pojazdów GPS.
Miasto przeznaczy na ten program ponad 5 milionów dolarów do 2024 roku. Mieszkańcy będą mieli prawo do rabatów w wysokości do 225 dolarów na kamerę lub 450 dolarów na dom, a także 100 dolarów na oświetlenie i do 50 dolarów na urządzenia do monitorowania pojazdów.
Urzędnicy miejscy proszą osoby, które będą uczestniczyć w tym programie, a także tych, którzy mają już zainstalowane kamery bezpieczeństwa w swoich domach lub firmach, o zarejestrowanie ich w departamencie policji w Chicago.
Big Brother?
Pomimo wyrażanych przez wiele osób obaw, policja nie miałaby bezpośredniego dostępu do niczyjego systemu kamer ani nie będzie mogła uzyskać dostępu do nagrań z kamer bez zgody właściciela. Według władz miasta, nie ma również obowiązku dostarczania CPD żadnego materiału filmowego.
Lightfoot powiedział, że nie chce systemu kamer w stylu „Big Brothera”, ale raczej pomocy dla policji w usprawnieniu procesu uzyskiwania nagrań wideo dotyczących niektórych przestępstw popełnianych w okolicy.
„Zarejestrowanie się może stanowić różnicę między uwolnieniem przestępców a pociągnięciem do odpowiedzialności” – powiedział nadinspektor policji David Brown.
Osoby, które chcą się zarejestrować, mogą to zrobić, odwiedzając stronę chicagopolice.org/cameraregistration i podając dane kontaktowe, lokalizację kamery i jej specyfikacje.
Program wykupu broni
Poza inicjatywami dotyczącymi kamer, urzędnicy z Chicago ogłosili również w poniedziałek, że chcą zebrać 1 milion dolarów na sfinansowanie tego, co nazywają największym programem zwrotu broni w historii Chicago.
Miasto zapowiedziało, że będzie szukać tych funduszy za pośrednictwem partnerów biznesowych i filantropów, którzy są „zaangażowani w poprawę bezpieczeństwa społeczności i chcą pomoc miastu w usuwaniu śmiercionośnej broni palnej z ulic Chicago”.
Miejski program wykupu broni obejmie w tym roku dwa wydarzenia - jedno w lecie, a drugie jesienią. Konkretne informacje, w tym daty, lokalizacje i kryteria kwalifikowalności, nie zostały jeszcze opublikowane i zostaną ogłoszone w nadchodzących miesiącach.
Z policyjnych danych wynika, że do ubiegłego tygodnia policjanci usunęli z ulicy ponad 2,500 sztuk broni.
„Te inicjatywy” - powiedziała Lightfoot - „pomogą mieszkańcom, zapewnią im bezpieczeństwo, a także pomogą nam przejąć odpowiedzialność za naszą własną narrację dotyczącą bezpieczeństwa w mieście Chicago”.
jm