18 czerwca 2018

Udostępnij znajomym:

Wielu mieszkańców zebrało się w niedzielę w kościele United Methodist w Pilsen, aby zaprotestować przeciwko przepisom imigracyjnym, które obwiniają za separację dzieci od rodzin, zatrzymywanych na granicy i w całym kraju.

Hugo Velasco przybył do Stanów nielegalnie ze swoim bratem w wieku 14 lat. Sześć lat później został deportowany do Meksyku, po tym, jak zatrzymano go do policyjnej kontroli w związku z przeterminowaną tablicą rejestracyjną. W niedzielę jego córka, Mahalea dzwoniła do ojca za pośrednictwem aplikacji FaceTime, biorąc udział w protestach. Powiedziała, że miała zaledwie pięć lat, gdy jej ojciec został deportowany.

„Cierpimy z powodu samotności, cierpimy z powodu smutku. Często płaczę z tęsknoty za ojcem, płaczę każdego dnia” – powiedziała Velasco.

Matka Mahalei, Cecilia, urodziła się w Chicago, a obecnie sama wychowuje dzieci. Podczas gdy ich rodzina także doświadczyla problemu rozdzielenia, dodaje, że to doświadczenie zdecydowanie inne od tego, które funduje administracja Trumpa rodzinom zatrzymanym na granicy.

„Nie mogę tego nawet pojąć ani sobie wyobrazić, że odbierają małe dzieci ich rodzicom. Ale mam pewne wyobrażenie, ponieważ ojciec moich dzieci został także odebrany naszej rodzinie” – powiedziała Cecilia Garcia.

Radny Danny Solis z 25. dzielnicy przedstawił uchwałę do Rady Miasta, zgodnie z którą rodziny powinny być utrzymane razem. Mówi, że należy pilnie przyjąć takie rozporządzenie, które zostanie przedstawione 27 czerwca, nazywając praktykę oddzielania dzieci od rodzin „okrutną i nieludzką”.

„Najgorsze jest to, co się dzieje w czasie rządów tej administracji” – powiedział radny Solis w niedzielę.

Kongresman Luis Guttierrez również rozmawiał z rodzinami zachęcając ich do pielęgnowania tych chwil, kiedy są razem. Powiedział, że był pierwszym, który trzymał swoją córkę, kiedy się urodziła. „Nie mogę nawet pomyśleć o tym, że ktoś chciałby mi ją odebrać” – powiedział Guttierrez.

Burmistrz Emanuel wydał oświadczenie krytykując praktyki administracji Donalda Trumpa, twierdząc między innymi „rozdzielanie dzieci od rodziców jest działaniem bez sumienia, nieamerykańskim i nieludzkim. To jest moralna plama na honorze i duszy naszego kraju”.

Monitor

----- Reklama -----

KD MARKET 2025

----- Reklama -----

Zobacz nowy numer Gazety Monitor
Zobacz nowy numer Gazety Monitor