Sprzedaż książek dla młodych czytelników na temat przemocy, żalu i emocji rosła od dziewięciu lat z rzędu, przy prawie sześciu milionach egzemplarzy sprzedanych w 2021 r. – ponad dwukrotnie więcej niż w 2012 r., według NPD BookScan, który monitoruje sprzedaż detaliczną książek drukowanych w USA.
Ponieważ wskaźniki dotyczące lęków i depresji gwałtownie wzrosły wśród młodych Amerykanów, pedagodzy i eksperci twierdzą, że książki dla dzieci mogą odegrać rolę w pomaganiu im w radzeniu sobie z tymi emocjami.
„Chociaż próba ochrony dzieci przed surową rzeczywistością życia i przerażającymi wiadomościami może być naszą drugą naturą, okazuje się, że trudno jest uniknąć poważnych problemów społecznych” – powiedziała Kristine Enderle, dyrektor redakcji Magination Press, ramienia wydawniczego książek dla dzieci American Psychologial Association. „Dzieci zmagają się z tymi problemami i wyzwaniami na co dzień”.
Według National Center for Youth Issues, organizacji non-profit, która opublikowała książkę, pozycja „Nie boję się… jestem przygotowany” („I’m Not Scared… I’m Prepared”) była kilkukrotnie dodrukowywana, aby zaspokoić popyt po masakrze w szkole podstawowej Robb w Uvalde w maju. Historia, opublikowana po raz pierwszy w 2014 roku, przedstawia nauczyciela, który pokazuje dzieciom, co robić, gdy „niebezpieczny ktoś” jest w ich szkole.
Księgarnie w całym kraju odnotowują wzrost i spadek zainteresowania tytułami z tego gatunku w zależności od lokalnych i krajowych wiadomości.
Niektóre nowsze tytuły bezpośrednio dotyczą kwestii przemocy z użyciem broni w dzisiejszym świecie.
W „Numb to This”, powieści graficznej wydanej w tym miesiącu, autorka Kindra Neely szczegółowo opisuje strzelaninę w Umpqua Community College w Oregonie z 2015 r., którą przeżyła, oraz jej następstwa, gdy próbuje dojść do siebie pomimo powtarzających się strzelanin w innych miejscach. Początkowo dyrektor redakcji Little, Brown Books for Young Readers, Andrea Colvin, powiedziała, że była zszokowana, gdy Keely przedstawiła ten pomysł.
„Musiałam przypomnieć sobie, że tak, takie są teraz nasze historie. Tego doświadczyli młodzi ludzie” – powiedziała Colvin.
Michele Gay, której siedmioletnia córka Josephine zginęła w strzelaninie w szkole podstawowej Sandy Hook w 2012 roku, sama sięgnęła do książek dla dzieci, aby pomóc swoim dwóm pozostałym córkom. Jedną z książek, które im przeczytała, była „The Ant Hill Disaster”, o chłopcu, który boi się wrócić do szkoły po jej zniszczeniu.
„To była jedna z wielu książek, które były dla nich pociechą i dały im trochę pewności siebie, aby po prostu zmierzyć się z jeszcze jednym dniem, jeszcze jedną minutą, ponieważ możemy to zrobić razem” – powiedziała Gay, który opowiada się za poprawą bezpieczeństwa w szkołach poprzez organizację non-profit, którą współzałożyła, Safe and Sound Schools.
Rodzice powinni upewnić się, że książki dotyczące traumy są odpowiednie do wieku i wspierane przez psychologów, twierdzą eksperci.
Ważne jest, aby zdawać sobie sprawę z tego, czy dzieci są świadome lub odczuwają stres z powodu przerażających informacji pojawiających w wiadomościach, uważa Aryeh Sova, psycholog z Chicago, który pracuje z dziećmi, które uczestniczyły w paradzie 4 lipca w podmiejskim Highland Park w stanie Illinois, gdzie w wyniku strzelaniny zginęło siedem osób. Powiedział, że jeśli dziecko zadaje wiele pytań na temat wydarzenia, może to oznaczać, iż jest zaniepokojone lub skupione na tym wydarzeniu.
„Jeśli wynika to z potrzeby dziecka, książki mogą być dla dzieci świetnym sposobem na naukę i czytanie razem z rodzicami oraz na samodzielne recenzowanie i przetwarzanie we własnym tempie, we własnym tempie” - powiedział Sova.
Ale poruszanie kwestii przemocy w momencie, gdy uwaga dziecka się na tym nie skupia, może niepotrzebnie zwiększyć jego niepokój.
Niektóre małe dzieci doświadczają przemocy z użyciem broni palnej w alarmująco wysokich wskaźnikach, szczególnie w społecznościach kolorowych. Dla nich ważne jest, aby zacząć wcześnie, aby zająć się efektami, powiedział Ian Ellis James, nagrodzony Emmy pisarz z Sesame Street, znany pod pseudonimem William Electric Black. Jest autorem ilustrowanej książki dla dzieci „A Gun Is Not Fun”. Uważa, że małe dzieci na obszarach dotkniętych przemocą z użyciem broni są bardziej tego świadome, niż mogą sądzić rodzice.
„Wiedzą o kwiatach, świecach i kartkach na ulicy. Przechodzą obok nich codziennie” – powiedział. Poprzez literaturę dla dzieci i teatr, Black stara się zredukować miejską przemoc z użyciem broni. Wiosną będzie współpracował z nowojorską szkołą publiczną w East Harlem z serią warsztatów uświadamiających i zapobiegających przemocy z użyciem broni dla wczesnych czytelników, wykorzystujących lalki, opowiadanie historii i powtarzanie.
„W tym kraju nie pozbędą się nawet broni szturmowej. Więc moja rola jest taka, że musimy wejść i musimy pomóc im pomóc sobie w ratowaniu siebie” – powiedział Black. „Na razie nam się to nie udaje”.
jm
