09 grudnia 2024

Udostępnij znajomym:

Chińska firma ByteDance, właściciel TikToka, przegrała apelację w Stanach Zjednoczonych. Sąd podtrzymał obowiązywanie prawa, które zmusza spółkę do sprzedaży swoich udziałów lub opuszczenia amerykańskiego rynku. TikTok może przestać działać w USA już w styczniu.

W piątek federalny sąd apelacyjny odrzucił wniosek ByteDance o uchylenie przepisów nakazujących sprzedaż udziałów lub zamknięcie aplikacji na terenie USA, pomimo ich argumentów, iż represje naruszają prawo do wolności słowa milionów Amerykanów.

W swoim orzeczeniu sąd stwierdził, że „właśnie” z powodu „rozległego zasięgu” TikToka zarówno Kongres, jak i prezydent uznali, że pozbawienie go kontroli Chin „jest niezbędne do ochrony naszego bezpieczeństwa narodowego”, a posiadanie TikToka przez chińską firmę ByteDance stanowi zagrożenie dla bezpieczeństwa narodowego, które przewyższa obawy dotyczące wolności słowa podniesione przez TikToka.

„Pierwsza poprawka istnieje, aby chronić wolność słowa w Stanach Zjednoczonych. W tym przypadku rząd działał wyłącznie w celu ochrony tej wolności przed obcym wrogim narodem i ograniczenia możliwości tego przeciwnika w zakresie gromadzenia danych o osobach w Stanach Zjednoczonych” – napisał sąd.

Krytycy zakazu TikToka, w tym Knight First Amendment Institute na Uniwersytecie Columbia, byli zaniepokojeni decyzją sądu.

„To głęboko błędne orzeczenie, które zbyt wąsko interpretuje ważne precedensy Pierwszej Poprawki i daje rządowi szerokie uprawnienia do ograniczania dostępu Amerykanów do informacji, idei i mediów z zagranicy” — powiedział Jameel Jaffer, dyrektor wykonawczy grupy. „Mamy nadzieję, że orzeczenie sądu apelacyjnego nie będzie ostatnim słowem”.

Rzecznik TikTika zapowiedział, że firma planuje odwołać się do Sądu Najwyższego. „Zakaz TikToka został pomyślany i wprowadzony w życie w oparciu o niedokładne, fałszywe i hipotetyczne informacje, co doprowadziło do całkowitej cenzury narodu amerykańskiego” — napisał rzecznik. „Zakaz TikToka, jeśli nie zostanie zatrzymany, uciszy głosy ponad 170 milionów Amerykanów”.

Zgodnie z obowiązującymi przepisami, TikTok ma czas do 19 stycznia na oddzielenie się od swojego właściciela, chińskiej firmy ByteDance. Jeśli nie dojdzie do sprzedaży udziałów, aplikacja może zostać objęta zakazem działania na terenie całych Stanów Zjednoczonych. Termin ten może zostać przedłużony o 90 dni, jeśli widoczne będą istotne postępy w negocjacjach dotyczących sprzedaży. 

Jednym z możliwych scenariuszy jest przesunięcie ostatecznej daty, aby umożliwić zawarcie umowy, w ramach której TikTok przejmie amerykańska firma lub grupa inwestorów. 

Chiny od dawna sprzeciwiają się przymusowej sprzedaży TikToka, jednak eksperci sugerują, że chińskie władze mogą obecnie rozważać wystawienie aplikacji na aukcję, wykorzystując to jako kartę przetargową w rozmowach handlowych z administracją Trumpa. Mimo to TikTok konsekwentnie utrzymuje stanowisko, że aplikacja nie jest na sprzedaż.

Całkowite zakazanie TikToka nie jest tak proste, jak wyłączenie go. Prawo zmusza platformy takie jak Apple i Google do usunięcia aplikacji ze swojej oferty, a dostawców usług hostingowych do zaprzestania wspierania TikToka. Nie wiadomo jednak, jak te firmy zareagują na nowe regulacje ani jakie kroki podejmą dostawcy hostingu w obliczu decyzji administracji.

Nawet jeśli prawo zostanie wprowadzone, proces wycofania TikToka z rynku amerykańskiego może być powolny. Aplikacja nie zniknie nagle z urządzeń użytkowników, ale przestanie otrzymywać aktualizacje oprogramowania. Z czasem TikTok stałby się powolny, pełen błędów i ostatecznie bezużyteczny. 

Podczas swojej pierwszej kadencji Donald Trump dążył do zamknięcia aplikacji, jednak ostatnio przyznał, że takie działania mogłyby jedynie wzmocnić interesy Meta, którą oskarża o negatywny wpływ na wynik wyborów prezydenckich w 2020 roku. 

jm 

----- Reklama -----

Polonez

----- Reklama -----

Polonez

----- Reklama -----

KD MARKET 2024

----- Reklama -----

Zobacz nowy numer Gazety Monitor
Zobacz nowy numer Gazety Monitor