Dwie osoby, w tym absolwentka King College Prep w Chicago, zostały zastrzelone, a trzecia osoba ranna w wyniku strzelaniny, do której doszło w pobliżu Bradley University w Peoria.
18-letnia Nasjay Murry z Chicago, studentka pierwszego roku uniwersytetu Bradley, zginęła w niedzielę nad ranem w domu przy 1800 West Bradley Avenue. Drugą ofiarą jest mężczyzna, 22-latek z Peorii, którego nazwisko nie zostało jeszcze podane do publicznej wiadomości.
Bradley University w emailu do studentów oraz na swoim koncie na Twitterze poinformował, że druga ofiara nie była uczniem szkoły.
Ranna została także studentka Bradley, która trafiła do szpitala z obrażeniami niezagrażającymi życiu.
Kiedy policjanci przybyli na miejsce strzelaniny ok. godz. 1:45 nad ranem, zobaczyli dużą grupę uciekających ludzi. Kiedy sprawdzili dom, znaleźli ciała mężczyzny i kobiety zidentyfikowanej później jako Murry. Nikt nie został jeszcze aresztowany w związku ze strzelaniną, dochodzenie jest w toku.
Bradley University poinformowało, że „na cześć Nasjay Murry flagi kampusu będą obniżone do połowy przez trzy kolejne dni”.
Ci, którzy znali nastolatkę, mówią, że nie była tylko świetną uczennicą, ale także wspaniałą osobą. Opiekowała się swoim młodszym rodzeństwem, nie pozwalała sobie na kłopoty i była pierwszą osobą w rodzinie, która mogła skończyć studia.
Monitor
