W poniedziałek, 19 września Wielka Brytania i świat ostatecznie pożegnały królową Elżbietę II podczas pogrzebu, który przyciągnął prezydentów i królów, książęta i premierów — oraz tłumy, które zgromadziły się na ulicach Londynu, by uczcić panującą przez 70 lat monarchinię.
W kraju znanym z przepychu i widowiskowości, pierwszy państwowy pogrzeb od czasów Winstona Churchilla był dokładnie zaplanowanym widowiskiem. Przed nabożeństwem dzwon zadzwonił 96 razy – raz na minutę za każdy rok życia Elżbiety.
Królowa Elżbieta II zmarła 8 września w swojej posiadłości Balmore w Szkocji. Od tego dnia rozpoczęła się 11-dniowa żałoba. Trumna z ciałem monarchini podróżowała przez kraj, aby obywatele mogli się pożegnać i oddał hołd królowej. W piątek dotarła do Londynu, a przed pałacem Westminsterskim pojawiły się tłumy. W poniedziałek zakończyła się operacja "London Bridge", której zwieńczeniem był pogrzeb Elżbiety II.
„Tu, gdzie królowa Elżbieta wyszła za mąż i została koronowana, gromadzimy się wraz obywatelami całego narodu, ze Wspólnoty Narodów i z narodów świata, aby opłakiwać naszą stratę, aby pamiętać o jej długim życiu w bezinteresownej służbie i z ufnością przekazujemy ją pod opiekę Boga, naszego Stwórcy i Odkupiciela” - powiedział żałobnikom dziekan średniowiecznego opactwa, David Hoyle, na początku pogrzebu.
Nabożeństwo zakończyło się dwiema minutami ciszy w całej Wielkiej Brytanii, po których uczestnicy odśpiewali hymn narodowy, teraz zatytułowany „God Save the King”.
Poniedziałek został ogłoszony świętem państwowym ku czci Elżbiety, a setki tysięcy ludzi przybyło do centrum Londynu, aby wziąć udział w tym historycznym wydarzeniu.
Miliony osób oglądały pogrzeb na żywo w telewizji, a tłumy gromadziły się w parkach i miejscach publicznych w całej Wielkiej Brytanii, aby obejrzeć go na specjalnie przygotowanych ekranach.
W pogrzebie wzięli udział między innymi prezydent USA Joe Biden, prezydent Francji Emmanuel Macron, prezydent Polski Andrzej Duda, wszyscy żyjący byli brytyjscy premierzy oraz członkowie rodziny królewskiej.
Królowa zostanie pochowana w kaplicy pamięci króla Jerzego VI wraz ze zmarłym w zeszłym roku mężem, księciem Filipem, podczas prywatnej uroczystości rodzinnej.
jm
