Szkoła znajdująca się w miejscowości Wilmette została dokładnie przeszukana po tym, jak sypialni jednego z uczniów znaleziono naładowaną broń.
W sobotę jeden z rodziców ucznia z Wilmette Junior High School skontaktował się z policją, po tym, jak znalazł w pokoju dziecka załadowaną broń. Władze, które przybyły na miejsce, zabezpieczyły znalezione pistolety.
Podczas śledztwa okazało się, że uczeń eksperymentował z materiałami wybuchowymi. Na miejscu pojawił się oddział ds. materiałów wybuchowych. Policja poinformowała, że nie było żadnych gróźb w stosunku do uczniów, nauczycieli czy szkoły, ale budynek został przeszukany w ramach szczególnych środków ostrożności.
W szkole zorganizowano spotkanie z nauczycielami. Wielu wychwalało działanie rodzica, który natychmiast powiadomił policję po odkryciu u swojego dziecka załadowanej broni.
Uczeń, którego tożsamość nie została podana do publicznej wiadomości, nie został aresztowany, ale według policyjnych informacji, otrzymuje leczenie w zamkniętej placówce.
Znaleziona broń należała do członków rodziny, którzy byli przekonani, że jest ona bezpiecznie schowana w ich domach.
Monitor