Tysiące osób przejeżdżających codziennie obok krzywej wieży w Niles, znajdującej się przy Touhy Avenue, prawdopodobnie nie mają pojęcia, że w koronie wieży ukryta jest historyczna niespodzianka: pięć dzwonów z brązu, z których trzy mają nawet kilkaset lat.
Dzwony zostały ponownie odkryte w 2017 roku, po tym, jak wieża pochodząca z 1934 roku została sprzedana miasteczku Niles przez poprzedniego właściciela, firmę YMCA. W ramach trwającej rekonstrukcji i restauracji miasteczko zatrudniło grupę Chicago Bell Advocates, aby zbadać pochodzenie dzwonów. Wiele informacji znajdowało się bezpośrednio na dzwonach, w inskrypcjach, które wskazują, że zostały wykonane w mieście Cavezzo, we Włoszech, w 1623, 1735 i 1747 roku.
Kimberly Schafer, założycielka Chicago Bell Advocates, mówi, że dzwony te tak rzadko występują w Stanach Zjednoczonych, że warto zrobić wszystko, aby je przywrócić do użytku. „Dzwony są ważne, ponieważ są znakami dźwiękowymi. Pomagają w definiowaniu i rozróżnianiu przestrzeni i stanowią wartości wspólnotowe, sięgające czasów średniowiecza. Dzwony były używane do organizacji wspólnot i nadal reprezentują te ideały dzisiaj” – powiedziała.
Dzwony w Niles nie dzwoniły od dziesięcioleci – ostatnia publiczna prezentacja miała miejsce w 1964 roku, kiedy wieża została przekazana na rzecz YMCA. Można więc wybaczyć mieszkańcom Niles, że nie znają dźwięku swoich dzwonów, mimo że są one widoczne z poziomu ulicy. Ale burmistrz Andrew Przybyło uważa, że mogą zostać ożywione jako centralny element parku i nowej dzielnicy rozrywkowej na przedmieściach.
„Wizją jest mieć park i plac koncertowy oraz centrum społecznościowe na północ od wieży, miejsce na restaurację i kolonię artystów, rodzaj środowiska pracy i rozrywki, z widokiem na wieżę” – powiedział. „To coś więcej niż punkt orientacyjny. Chcemy przywrócić te dzwony, organizować tu wesela i dzwonić nimi, tworząc zupełnie nowe wspomnienia”.
Więc w jaki sposób te 400-letnie włoskie dzwony przebyły ocean, aby wylądować na przedmieściach Chicago? To pozostaje zagadką. Trzęsienie ziemi, które nawiedziło miasto Cavezzo w 2012 roku rozsiało archiwa do pobliskich miast w celu ich przechowywania, co utrudniało archiwizację badań. Ale Schafer twierdzi, że wciąż prowadzone są badania cech charakterystycznych dzwonów.
Jeśli burmistrzowi Niles uda się zrealizować swój plany, wieża i jej dzwony zostaną otwarte dla publiczności już w 2019 roku, a zwiedzających na szczycie budynku zachwyci widok na słynną panoramę Chicago.
Monitor