14 maja 2018

Udostępnij znajomym:

Toalety w kawiarniach sieci Starbucks będą otwarte dla każdego, kto zechce z nich skorzystać, niezależnie, czy jest płacącym klientem czy nie – poinformował w ubiegły czwartek prezes zarządu, Howard Schultz.

Polityka firmy została zmieniona po incydencie, do którego doszło w ubiegłym miesiącu w Filadelfii, kiedy z jednej z lokalizacji wyproszono dwóch czarnoskórych mężczyzn, wzywając na miejsce policję.

Mężczyźni poprosili o możliwość skorzystania z łazienki, ale pracownik poinformował ich, że przysługuje to tylko płacącym klientom. Kiedy usiedli w środku, nie zamawiając niczego, menadżer zadzwonił na policję, a mężczyźni zostali aresztowani za nielegalne wtargnięcie (trespassing), pomimo tego, iż tłumaczyli, że czekają jeszcze na kolegę. Ostatecznie nie zostały wniesione żadne oskarżenia w tej sprawie.

Od czasu tego incydentu Starbusk przeprosił mężczyzn i ogłosił plany przeprowadzenia dodatkowych szkoleń dla pracowników dotyczących uprzedzeń rasowych i dyskryminacji.

Schultz poinformował, że firma ma obecnie „luźne zasady” polegające na oferowaniu dostępu do łazienek tylko płacącym na miejscu klientom, jakkolwiek ostateczną decyzję podejmuje menadżer konkretnego miejsca.

Ale dodał, że polityka i decyzja menadżera z Filadelfii w ubiegłym miesiącu, były „absolutnie złe pod każdy względem”.

„To firma jest odpowiedzialna” – powiedział.

Firma Starbucks poinformowała, że po południu w dniu 29 maja zostanie zamkniętych 8,000 kawiarni należących do sieci w całych Stanach Zjednoczonych, na czas przeprowadzenia dla pracowników szkolenia dotyczącego uprzedzeń rasowych. Szkolenie dla około 175,000 pracowników „będzie największym tego typu szkoleniem, dotyczącym jednego z najczęściej pojawiających się tematów i problemów, przed którymi stoi nasz kraj” – wyjaśnił Schultz.

Monitor

----- Reklama -----

KD MARKET 2025

----- Reklama -----

Zobacz nowy numer Gazety Monitor
Zobacz nowy numer Gazety Monitor