31 sierpnia 2022

Udostępnij znajomym:

Powrotu do Białego Domu „prawowitego” prezydenta albo zorganizowania natychmiast niezależnych wyborów prezydenckich – tego domaga się Donald Trump. Polityk ponownie szerzy teorie dotyczące oszustw wyborczych, a niektórzy republikanie chcą się od niego zdystansować, bo taka retoryka może im zaszkodzić w listopadowych wyborach połówkowych. Swój apel były prezydent opublikował na komunikatorze Truth Social.

„Teraz jest jasne, że FBI zakopało laptopa Huntera Bidena przed wyborami, ponieważ wiedzieli, że gdyby tego nie zrobili, Trump z łatwością wygrałby wybory prezydenckie w 2020 r" - napisał były prezydent. Dziennik "New York Post" poinformował, że Trump zareagował w ten sposób na rozmowę założyciela Facebooka Marka Zuckerberga z Joe Roganem, autorem podcastów. Rozmowę, która dotyczyła laptopa Huntera Bidena.

O co chodzi w całej sprawie?

Facebook tymczasowo ograniczył kontrowersyjną historię o laptopie Huntera Bidena w kanałach informacyjnych użytkowników przed wyborami prezydenckimi w 2020 roku. W październiku 2020 r. New York Post ujawnił, że Hunter Biden porzucił komputer Apple w serwisie w Wilmington. Gazeta ujawniła e-maile z dysku twardego, wskazujące, że rodzina Bidenów mogła uczestniczyć w nielegalnych transakcjach biznesowych na Ukrainie, w Chinach i innych krajach. Media społecznościowe „ocenzurowały” tę historię, uniemożliwiając internautom zapoznanie się z jej treścią. Mark Zuckerberg w tym tygodniu powiedział, że informacje pochodzące z rzekomego laptopa nie były zweryfikowane, a potwierdzało to także FBI – stąd decyzja nie o cenzurze treści, a o ograniczonych zasięgach postów opisujących tę historię. Służby miały ostrzec Facebooka o fali rosyjskich hackerów, którzy przed wyborami mieli fabrykować internetowe treści.

Czy wybory mogłyby być obalone?

„Nie ma możliwości, aby sąd federalny uchylił decyzję Kongresu” – powiedział Newsweekowi James Gardner, profesor prawa konstytucyjnego na Uniwersytecie w Buffalo. „Dzieje się tak, ponieważ wskazanie zwycięzcy głosowania Kolegium Elektorów jest »kwestią polityczną«, co oznacza w tym przypadku, że prawo do podjęcia ostatecznej decyzji jest wyraźnie przyznane przez Konstytucję podmiotowi innemu niż sądy. Kongres i sądy federalne nie mają zatem uprawnień do jego przeglądu. Chociaż istnieje droga do obalenia wyników wyborów federalnych, jest ona długa i żmudna. Trump musiałby rozpatrzyć każdą sprawę w sądzie stanowym, a następnie udowodnić, że domniemane stronniczość agenta FBI i niezależne decyzje dwóch sieci mediów społecznościowych dotyczące cenzurowania jednej wiadomości, w rzeczywistości naruszają jakiekolwiek prawo stanowe. Technicznie obalenie wyborów jest możliwe, a z wielu powodów – w praktyce niemożliwe.

Republikanie dystansują się od Trumpa?

Coraz więcej republikanów uważa, że teorie Donalda Trumpa dotyczące rzekomo sfałszowanych wyborów i ostatnie wydarzenia związane z dokumentami wyniesionymi przez niego z Białego Domu mogą być dla konserwatywnego skrzydła „pocałunkiem śmierci” w nadchodzących wyborach. Media podają, że postawę Trumpa chwalą głównie politycy ubiegający się w listopadzie o intratne posady. Dla republikanów kampania wyborcza będzie ciężka, bo dotychczasowe filary nieco się zmieniły. Inflacja się zatrzymała, ceny benzyny spadły, a poparcie dla Joe Bidena nieznacznie wzrosło.

„Lekcja dla republikańskich liderów i donatorów jest taka, że trzymanie się Trumpa będzie kosztowne. Sam Trump i pro-trumpowi kandydaci szkodzą szansom wyborczym GOP” – uważa z kolei Washington Post. 

fk

----- Reklama -----

KD MARKET 2025

----- Reklama -----

Zobacz nowy numer Gazety Monitor
Zobacz nowy numer Gazety Monitor