Dziesiątki rasistowskich ulotek i broszur zostały odkryte na przedmieściach Chicago w Park Forest i Monteno.
Mieszkańcy skontaktowali się z policja po znalezieniu co najmniej sześciu ulotek w ubiegłą niedzielę. Dziennikarze ABC7 znaleźli cztery ulotki na ulicach w czwartek, każda z nich znajdowała się w plastikowej torebce z kilkoma kamieniami w środku. Jedna została znaleziona niedaleko domu Pascala Sandersa w Park Forest.
„To rozczarowujące. Mamy 2017 rok. Mam dzieci, czy powinny mieć z tym do czynienia? Ja się z tym spotkałem, również moi rodzice, czy teraz muszą moje dzieci? To smutne”. – powiedział Sanders.
Okoliczni mieszkańcy wyrazili smutek oraz szok i niedowierzanie.
„Nigdy bym sobie nie wyobraziła tego właśnie tutaj, w okolicy, w której mieszkam. Mam nadzieję, że policji uda się dotrzeć do sedna tej sprawy” – powiedziała mieszkanka Park Forest, mary Ferere.
„To jest przerażające. Ta okolica jest dość cicha i spokojna. Dlatego mieszkam tu od 30 lat” – powiedziała Tami Loferski, również z Park Forest.
Policja z Manteno poinformowała, że znaleziono trzy tuziny podobnym woreczków w miasteczku w ciągu weekendu.
„Nie będziemy próbować nikogo aresztować lub karać mandatem za treść ulotek, ale na pewno wystawimy miejski mandat za zaśmiecanie ulic, prawdopodobnie jeden na każdą znalezioną broszurkę” – powiedział szef policji, Bernie Thompson.
„Tego rodzaju materiały nie zgadzają się z charakterem naszego miasta. Więc jest to marnotrawstwo ze strony tego, kto je rozprowadza w naszej społeczności” – powiedział rzecznik Park Forest, Jason Miller.
To jest społeczność, gdzie ludzie wszystkich ras i kolorów żyją obok siebie.
„Czarni czy biali, nikt nie ma tu z tym problemów” – powiedział Sanders.
Policja z Park Forest i Manteno powiedziała, że ktokolwiek jest odpowiedzialny za rozprowadzanie ulotek może zostać ukarany grzywną za zaśmiecanie miasta.
Monitor