Historia rodem z filmów o świętym Mikołaju. Jak donosi FOX News strażacy z Maryland uratowali włamywacza, który utknął w kominie budynku w Silver Spring.
Do nietypowego zdarzenia doszło w minioną sobotę rano. W nocy z piątku na sobotę mieszkaniec feralnego domu zadzwonił po policję, bo słyszał nietypowe odgłosy wydobywające się z zewnątrz budynku. Po przyjeździe na miejsce funkcjonariusze podjęli interwencję i odjechali - nie znajdując niczego niepokojącego. Godzinę później, około 4:30 nad ranem, z wnętrza ściany domu zaczęły wydobywać się... jęki.
Okazało się, że w kominie utknął niedoszły włamywacz. Pete Piringer, strażak z Montgomery County Fire and Rescue, podzielił się w internecie zdjęciami z nietypowej akcji ratowniczej. Na jednej z fotografii widać dziurę wybitą tuż nad kominkiem, w której można się dopatrzyć nogi intruza.
Wydobycie mężczyzny, choć nie było łatwe, zakończyło się po 3-godzinnej akcji ratowniczej, około godziny 7:30 rano. Intruz z ciężkimi obrażeniami został przetransportowany do szpitala. Nie wiadomo, czy zostaną mu postawione zarzuty.
Jedno jest jednak pewne - po akcji wydobycia mężczyzny z komina salon domu nadaje się tylko do kapitalnego remontu.
al