Osoby, które otrzymują minimalne wynagrodzenie w Chicago, od niedzieli (1 lipca) otrzymają podwyżkę do $12 na godzinę. Według informacji biura burmistrza Emanuela, jest to podwyżka o 45 procent od 2015 roku.
Minimalna płaca w Chicago wynosi obecnie $11 za godzinę. Zaplanowany na 1 lipca wzrost jest częścią planu podniesienia stawki minimalnej do $13 dolarów na godzinę do 1 lipca 2019 roku. Biuro burmistrza poinformowało, że z podwyżki skorzysta około 367,000 pracowników otrzymujących najniższe wynagrodzenie na terenie miasta.
Z kolei płaca minimalna obowiązująca na terenie powiatu Cook wzrośnie w niedzielę z $10 do $11 na godzinę. Powiat będzie wprowadzać kolejne jednodolarowe podwyżki przez kolejne lata do 2020 roku, by płaca minimalna wzrosła do docelowych $13 na godzinę.
Takie były założenia ustawy przyjętej przez Radę Powiatu Cook w październiku 2016 r. Nowe przepisy zostały skrytykowane przez środowiska biznesowe na przedmieściach. Pod ich wpływem władze niektórych miasteczek wycofały się z wprowadzenia podwyżki. Zatem podwyżka nie wszędzie wejdzie w życie.
Od 2010 roku stawka minimalna na terenie całego stanu Illinois wynosi $8.25 za godzinę, czyli o dolara więcej niż federalna płaca minimalna.
W sierpniu 2017 roku gubernator Bruce Rauner zablokował swoim wetem ustawę o podniesieniu płacy minimalnej w całym Illinois. W uzasadnieniu stwierdził, że wyższa stawka godzinowa mogłaby zaszkodzić biznesom, a w rezultacie zmniejszyć zatrudnienie.
Podwyżka płacy minimalnej w Illinois do $15 na godzinę miała być wprowadzana w życie etapami do 2022 roku.
Gdyby ustawa weszła w życie, stawka wzrosłaby do $9 w styczniu tego roku i stopniowo byłaby zwiększana do $15 w 2022 roku.
Dla pracowników zatrudnionych w niepełnym wymiarze godzin lub sezonowych poniżej 18. roku życia podwyżka oznaczałaby $12 za godzinę.
Gubernator uzasadniają weto powołał się na przeprowadzone na badania Uniwersytetu Waszyngtońskiego na temat wpływu podniesienia płacy minimalnej w Seattle do $13 na godzinę, a następnie do $15. Badanie to wykazało, że przeciętny pracownik o niskim wynagrodzeniu stracił pieniądze, ponieważ pracodawcy zmagali się z wyższymi kosztami, redukując im godziny, co mogłoby doprowadzić do zwolnień.
Dochody najmniej zarabiających pracowników w stanie Illinois spadłyby netto o $1,500 rocznie - stwierdził Rauner w oparciu o wyniki badań ze stanu Waszyngton.
Badanie University of Washington zostało jednak skrytykowane przez niektórych ekonomistów. Z innych opracowań wynikało, że podwyżka płacy minimalnej wpłynęła na wzrost wynagrodzenia. Zwolennicy jej wprowadzenia w Illinois przekonują, że mogłaby zwiększyć dochody 2.3 miliona osób w stanie.
JT