Tylko 37 basenów w całym mieście zostanie otwartych 5 lipca. Zamknięte pozostaną niektóre plaże. To problem związany z zatrudnieniem odpowiedniej liczby ratowników, z którym zmaga się chicagowski dystrykt parków.
Chicago Park District otworzy tego lata 37 basenów – mniej niż połowę z 77 publicznych basenów w mieście, jednocześnie ograniczają dostęp do niektórych plaż z powodu braku ratowników. Dystrykt był w stanie zatrudnić tylko 55% ratowników potrzebnych do otwarcia wszystkich obiektów.
Zamknięte pozostaną część Calumet Beach i Nort Avenue Beach, a pływanie na plaży przy 12th Street będzie zabronione – dzięki temu agencja będzie w stanie skierować większą liczbę ratowników na miejskie baseny. 15 krytych i 22 odkryte baseny zostaną otwarte 5 lipca.
21 miejskich plaż będzie czynnych w godzinach od 11 rano do 7 wieczorem codziennie aż do Labor Day.
Decyzja dotycząca tego, które baseny zostaną otwarte, została podjęta na podstawie „lokalizacji geograficznej, wymagań kadrowych, dostępności, stanu basenów, historycznego wykorzystania, pojemności, dostępu do transportu publicznego i względów bezpieczeństwa”.
Zachęty nie pomagają
Park District przesunął docelową datę otwarcia basenów z 24 czerwca do 5 lipca, mając nadzieję, że zachęty w postaci bonusów finansowych, złagodzone wymagania dotyczące miejsca zamieszkania i dodatkowy czas zapewnią wystarczającą liczbę pracowników. Ale miasto, podobnie jak cały kraj, boryka się z problemem braku ratowników.
Rodzice i potencjalni kandydaci twierdzą, że dystrykt stracił chętnych z powodu niezorganizowanego procesu rekrutacji, niskich płać i cięć w programach pływania. Urzędnicy utrzymują jednak, iż byli w stanie poczynić znaczne postępy w procesie zatrudniania i podają pandemię jako główne źródło problemów kadrowych.
„Park District nie jest osamotniony w kwestii niedoboru pracowników po pandemii. Odnotowywany w całym kraju brak ratowników i Wielka Rezygnacja wpłynęły na naszą zdolność do zatrudniania pracowników” – powiedziała dyrektor dystryktu, Rosa Escareño. „Nawet przy bezprecedensowych zachętach, które oferujemy, konkurencyjny rynek pracy utrudnił nam konkurowanie z lokalnymi firmami płacącymi młodzieży w okresie wakacyjnym pensje w wysokości od 18 do 20 dolarów za godzinę.
Rozumiemy frustrację mieszkańców Chicago i zobowiązujemy się do dalszych wysiłków na rzecz zatrudniania w okresie letnim (…)”.
W ubiegłym roku z powodu niedoboru pracowników zamknięte pozostały wszystkie miejskie basen. Agencja zdecydowała się w tym roku na otwarcie przynajmniej części obiektów, aby zapewnić jak największej liczbie mieszkańców Chicago bezpieczne opcje pływania w pobliżu miejsca zamieszkania.
jm