Prawie sto lat temu pierwsi oficerowie ochrony przydzieleni do kampusów uniwersyteckich w Illinois mieli bardzo proste zadania: zamknięcie budynków, gdy skończą się zajęcia czy wypisywanie mandatów za parkingi.
„W dawnych dobrych czasach kwestiami bezpieczeństwa na kampusach zajmowali się ludzie, którzy koncentrowali się na zarządzaniu budynkami” – powiedział Jeff Allison, były specjalista FBI ds. bezpieczeństwa publicznego. Ale ta rola uległa zmianie, rozszerzając się na poważniejsze kwestie, takie jak napaści seksualne, a w ekstremalnych przypadkach kończąc strzelaninami na kampusach.
Dziś większość policjantów pracujących na studenckich kampusach w całym kraju, ma prawo do przeprowadzania aresztowań, noszenia broni i patrolowania terenów poza granicami uniwersytetów, na co zwrócono znowu uwagę w momencie, gdy policjant z University of Chicago, postrzelił studenta w pobliżu kampusu podczas konfrontacji, do której doszło w tym miesiącu. Oznacza to również, że departamenty policji na kampusach muszą dokładnie kontrolować to, jak ich funkcjonariusze wykonują swoją pracę – podobnie jak miejskie departamenty policji.
Strzelanina na U. of C. wywołała wiele pytań dotyczących użycia siły przez policję, w tym dlaczego oficer nie użył paralizatora zamiast broni. Odpowiedź jest prosta: departament policji chicagowskiego uniwersytetu, podobnie jak większość departamentów policji na kampusach w całym kraju, nie ma ich na swoim wyposażeniu.
Prokuratura twierdzi, że 21-letni Charles Thomas miał w rękach metalową rurę, kiedy zbliżał się do funkcjonariusza, w wyniku czego został postrzelony w ramię. Student czwartego roku ma złamaną łopatkę i zapadnięte płuco. Jego rodzina twierdzi, że w momencie zdarzenia mógł przechodzić epizod psychotyczny.
„Traumatyczne konsekwencje tego, że został postrzelony przez funkcjonariusza prawa, wraz z możliwymi konsekwencjami prawnymi i stygmatyzacją jako osoba „chora umysłowo”, mogą oznaczać długą drogę do wyzdrowienia dla Charlesa i całej jego rodziny” – czytamy w oświadczeniu.
Według uniwersytetu, funkcjonariusz, który postrzelił 21-latka, został przeszkolony na sytuacje wymagające egzekwowania prawa w stosunku do osób cierpiących na choroby psychiczne. Szkolenie zaleca oficerom wycofanie się i oddalenie od potencjalnie niebezpiecznej osoby, oferowanie jasnych instrukcji i wyłączenie policyjnych świateł, które mogą powodować dalsze poruszenie.
Thomas nie wykazywał objawów choroby psychicznej przed incydentem, ale w historii chorobowej jego rodziny znajdują się przypadki choroby dwubiegunowej.
Podobnie jak na University of Chicago, na większości kampusów i ich okolicach, można spotkać uzbrojonych policjantów. Według najnowszego raportu opracowanego przez departament sprawiedliwości, około 92 procent publicznych collegów zatrudnia zaprzysiężonych policjantów, w porównaniu do 38 procent prywatnych uniwersytetów.
Większość organów ścigania na kampusach – około 70 procent – ma umowy z zewnętrznymi agencjami do patrolowania poza granicami kampusu – zgodnie z raportem DOJ, który przeanalizował 900 uniwersytetów z co najmniej 2,500 studentami w latach 2011-2012.
W Illinois prawo stanowe wymaga, aby publiczne uniwersytety i wyższe uczelnie tworzyły własne departamenty policji. Wiele szkół prywatnych, w tym University of Chicago, Northwestern University i Loyola University Chicago – zdecydowało się na zatrudnienie własnych sił zbrojnych z pełnymi uprawnieniami do dokonywania aresztowań.
Anthony Guglielmi, główny rzecznik departamentu policji w Chicago, powiedział, że policyjne departamenty na kampusach pozwalają miejskim oficerom „skupić się na innych obszarach walki z przestępczością”.
John Escalante, szef policji na Northeastern Illinois University na północno-zachodniej stronie Chicago, powiedział, że departamenty policji uniwersyteckiej są skuteczne, ponieważ oficerowie mają wiedzę na temat personelu, organizacji studenckich i terenu kampusu.
W ostatnich dniach jego oficerowie pomogli studentowi, który zatrzasnął klucze w samochodzie, zlokalizowali rodzinę dziecka wędrującego samotnie, monitorowali wiec antyaborcyjny, poinformował Escalante, który przeszedł na emeryturę z wydziału policji w Chicago w 2016 roku.
„Gdybyśmy tylko korzystali z policjantów poza służbą, byłoby to bardzo przejściowa sytuacja. Mielibyśmy tylko policjantów, którzy pracowaliby w czasie wolnym od służby” – powiedział Escalante.
Komendy policji na kampusach mogą przynieść korzyści w społecznościach, którym służą, ale sytuacja z U. of C. pokazuje, w jaki sposób relacje między uczniami a oficerami mogą szybko ulec zmianie.
Napięcia na kampusie w Hyde Park trwają co najmniej od 2014 roku, kiedy studenci rozpoczęli kampanię, aby uczynić UCPD bardziej przejrzystym. Setki studentów złożyły petycje, aby UCPD ujawniło swoje zasady i procedury, dane dotyczące policyjnych zatrzymań i udostępniło skargi składane na oficerów.
W odpowiedzi na prośby ze strony społeczności i studentów, U. of C. w 2015 roku zaczęło publikować na swojej stronie internetowej szczegółowe informacje na temat codziennych zatrzymań policyjnych i udostępniło na żądanie dostęp do rejestrów dotyczących aresztowań, wśród innych metod działań mających na celu zwiększenie przejrzystości działań policji.
W odróżnieniu od instytucji publicznych, prywatne uczelnie posiadające własne departamenty policji są zwolnione z ustawy o wolności informacji w Illinois (Illinois Freedom of Information Act). Prywatne szkoły uczestniczące w federalnych programach pomocy finansowej muszą jednak zgłaszać niektóre statystyki kryminalne za pośrednictwem ustawy Clery Act, nazwanej imieniem 19-letniej kobiety, która została zgwałcona i zamordowana w pokoju akademickim w Pensylwanii w 1986 roku.
Naukowcy twierdzą, że departamenty policji na kampusach są wykorzystywane do promowania szkoły na rynku jako bezpiecznego środowiska nauki, zwłaszcza w dużych miastach.
Jeremy Manier, rzecznik prasowy U. of C. poinformował, że policja i jej rozszerzone uprawnienia były odpowiedzią na życzenia i potrzeby społeczności.
Z własnego wyboru uniwersytet opublikował nagranie wideo z niedawnej strzelaniny z udziałem policjanta już w 24 godziny od incydentu.
Z nagrania wynika, że funkcjonariusze natknęli się na mężczyznę – później zidentyfikowanego jako Thomas – w ciemnym zaułku w pobliżu budynków apartamentowych poza kampusem, po otrzymaniu wezwań pod numer 911 dotyczących uszkodzenia mienia.
W materiałach z konfrontacji z 3 kwietnia słychać krzyk „Tase him”, co dotyczyło użycia paralizatora, gdy Thomas pochodził z metalowym prętem do oficera. 10 sekund później inny głos pyta: „Do you wanna get Tasered” (Czy chcesz być porażony paralizatorem?), zanim Thomas nie zaczął biec w stronę policjanta, które postrzelił go w ramię z jednej serii wystrzelonej z pistoletu.
Taser, który powoduje pięciosekundowy wstrząs elektryczny, aby unieruchomić osobę, może być stosowany tylko w odległości około 12 stóp i wymagałby w tym momencie od policjanta zbytniego zbliżenia się do Thomasa – poinformował John O’Malley Jr., były zastępca US marshal, który teraz zasada w Chicago Police Board. Mimo to był zdziwiony dowiadując się, że na wyposażeniu funkcjonariuszy z U. of C. nie znajdują się paralizatory.
„Tasery są dobre w przypadku, gdy ktoś nie współpracuje lub stanowi potencjalne zagrożenie, ale gdy ta osoba przekroczy pewien próg i ma w posiadaniu potencjalnie zabójczą broń, należy odpowiedzieć śmiercionośna siłą na śmiercionośne zagrożenie” – powiedział O’Malley.
Przyjaciele i rodzina Thomasa zastanawiają się, czy rzeczywiście było to najskuteczniejszą metodą, biorąc pod uwagę, że ich syn prawdopodobnie cierpi na problemy ze zdrowiem psychicznym.
W całym kraju, zarówno w szkołach prywatnych jak i publicznych, tylko 40 procent agencji wyposaża swoich oficerów w paralizatory – wynika z raportu departamentu sprawiedliwości. Ma to swoje odzwierciedlenie w rejonie Chicago, gdzie tylko University of Illinois w Chicago, Chicago State University i Aurora University zapewniają funkcjonariuszom Tasery.
Loyola w 2013 roku rozważało ich wprowadzenie, ale do tego nie doszło. Northeastern również niedawno się nad tym zastanawiało, ale nie ma bezpośrednich planów ich zakupu, poinformował Escalante.
U. of C. nie ma natychmiastowych planów zakupy Taserów, ale jego departament policji okresowo badał ten pomysł i nadal będzie to robił – powiedział Manier.
Szkoły takie jak DePaul University i Columbia College Chicago zatrudniają nieuzbrojonych funkcjonariuszy ds. bezpieczeństwa publicznego do patrolowania kampusów na rowerze i samochodami, ale polegają na chicagowskim departamencie policji w zakresie reagowania na sytuacje awaryjne.
Po zranieniu Thomasa przez policjanta, niektórzy uczniowie z University of Chicago wzywali do rozbrojenia uniwersyteckich policjantów.
Rzadko zdarza się, aby policja kampusu strzelała do studentów, ale czasem dochodzi do takich sytuacji, jak we wrześniu ub., kiedy oficerowie z Georgia Tech śmiertelnie postrzelili prezydenta grupy studenckiej Pride Alliance. W 2015 roku oficer z University of Cincinnati śmiertelnie postrzelił kierowcę podczas policyjnego zatrzymania.
Strzelanina na U. of C. jest pierwszą z udziałem oficera kampusu od ponad trzydziestu lat i pierwszą w historii, kiedy doszło do zranienia jednego z uczniów.
Monitor