13-letnia dziewczynka zmarła kilka godzin po tym, jak została wyciągnięta z jeziora Michigan na północnej stronie miasta.
Dziewczynka była jedną z pięciu osób wyciągniętych z jeziora w piątek wieczorem. Dwie nastolatki kąpały się w wodzie przy Loyola Beach około godz. 7:30 wieczorem pomimo ostrzeżeń o niebezpiecznych, wysokich falach. Kiedy miały problemy z wydostaniem się z wody, na pomoc ruszyły im inne osoby. Przybyli na miejsce ratownicy wyciągnęli większość z nich dosyć szybko, ale 13-letnia Darihanne Torres z Chicago przebywała w wodzie co najmniej 45 minut. W stanie krytycznym trafiła do szpitala St. Francis, gdzie później zmarła.
Departament straży pożarnej poinformował, że trzech chłopców zostało także wyciągniętych z wody, ale nie wymagali pomocy medycznej.
Monitor