Nowe badanie pokazuje, że 1 na 4 studentów może być zmuszony zrezygnować z zajęć ze względu na wysokie czesne i rosnącą inflację.
Badanie wśród ponad 1,000 studentów zostało przeprowadzone przez portal Intelligent.com i wykazało, że prawie 1 na 4 osoby byłaby zmuszona zrezygnować z niektórych lub wszystkich zajęć, gdyby koszty czesnego wzrosły o 5%.
Rosnąca inflacja i wysokie koszty czesnego stają się problemem dla wielu młodych ludzi.
„Inflacja nadal rośnie do 9% w całym kraju” – powiedziała Ashi Smith, rzeczniczka Intelligent.com. „To stawia uniwersytety i studentów w trudnej sytuacji, ponieważ wzrost czesnego wpłynie na wielu studentów”.
Smith dodała, że wielu młodych ludzi musi ograniczyć inne wydatki, aby w dalszym ciągu móc pozwolić sobie na zajęcia.
„Studenci muszą znaleźć dodatkową pracę albo zmniejszyć wydatki na jedzenie lub rozrywkę” – powiedziała. „To niektóre z poświęceń, do których niektórzy studenci zostali zmuszeni z powodu wzrostu czesnego”.
Analiza Illinois Policy Institute z kwietnia br. pokazuje, że czesne wzrosło o 49% na publicznych uniwersytetach Illinois w ciągu ostatnich 15 lat.
Z analizy ValuePenguin wynika, że przeciętne czesne w stanie Illinois jest piątym najwyższym w kraju i najdroższym na Środkowym Zachodzie. Częściowo jest to spowodowane wysokimi kosztami emerytur.
Wypłaty emerytur z systemu emerytalnego stanowych uniwersytetów stanowiły zaledwie 10% wydatków wyższą edukację w 2007 roku. Teraz zabierają one 49% tych środków.
Więcej pieniędzy wydanych na system emerytalny to mniej pieniędzy na szkołę, a w rezultacie wyższe koszty czesnego.
W ciągu ostatnich 15 lat, po uwzględnieniu inflacji, czesne na Northern Illinois University wzrosło o 175%, a University of Illinois-Springfield odnotowało wzrost czesnego o 75%. Southern Illinois University - Edwardsville odnotowało wzrost o 70%, a Illinois State University o 46%.
jm