Ciało wyłowione z jeziora Michigan w sobotę po południu, zostało zidentyfikowane jako 53-letni Jon Santarelli, żeglarz, który wypadł za burtę tydzień wcześniej podczas zawodów Race to Mackinac.
W sobotę, około południa jednostka morska chicagowskiej policji wyciągnęło ciało z jeziora, około sześciu mil od Belmont Harbor na północnej stronie miasta.
Biuro lekarskie powiatu Cook potwierdziło tożsamość ofiary w sobotę wieczorem.
Santarelli był członkiem załogi na jachcie Imedi. Podczas regulacji żagla statek został uderzony potężną falą, w wyniku której mężczyzna wypadł za burtę.
Warunki pogodowe tego dnia były trudne, padał deszcz, wiatr osiągał 15 mil na godzinę, powodując 6-stopowe fale na wodzie. Mimo długich poszukiwań kontynuowanych przez kolejne dni, nie udało się uratować doświadczonego żelgarza. Jon Santorelli miał ponad 10-letnie doświadczenie w regatach i był głównym członkiem zespołu Imedi Racing, a także wieloletnim członkiem chicagowskiej społeczności żeglarskiej.
W wydanym oświadczeniu Nick Berberian z Chicago Yacht Club wyraził współczucie rodzinei Santarelli’ego, dodając: „Teraz, gdy ciało Jona zostało odzyskane, można przeprowadzić pełne dochodzenie, w tym analizę PFD (osobistego urządzenia do flotacji), które miał na sobie w czasie zdarzenia”.
Monitor