----- Reklama -----

Ogłoszenia, felietony, informacje Polonijne - Tygodnik Monitor

27 marca 2025

Udostępnij znajomym:

Trwa pobieranie wersji audio...

Obietnica czeku na 5 000 dolarów dla każdego amerykańskiego gospodarstwa domowego rozbudziła nadzieje wielu podatników. Pomysł ten, związany z powstałym w styczniu 2025 roku Departamentem Efektywności Rządowej (DOGE), miał być efektem ambitnego planu oszczędnościowego. Jednak coraz więcej wskazuje na to, że liczba ta może się znacznie zmniejszyć, a nawet zupełnie zniknąć z planów administracji.

Czy to realna kwota?

Założenia programu są proste: DOGE miał zaoszczędzić 2 biliony dolarów, a 20% tych środków, czyli około 400 miliardów, miało trafić do 79 milionów gospodarstw domowych. Po podzieleniu tej sumy wychodziło właśnie 5 000 dolarów na rodzinę. Jednak rzeczywistość okazała się bardziej skomplikowana.

Według oficjalnych danych DOGE udało się dotąd oszczędzić 55 miliardów dolarów poprzez anulowanie nieefektywnych kontraktów i redukcję zbędnych wydatków. Jednak niezależne analizy, m.in. Bloomberg i NPR, sugerują, że rzeczywiste oszczędności mogą wynosić jedynie 8,6 miliarda. To oznacza, że jeśli nawet zastosować pierwotną formułę podziału oszczędności (2-% do zwrotu), zamiast 5 000 dolarów podatnicy mogliby liczyć najwyżej na 137 dolarów, a według bardziej pesymistycznego scenariusza – zaledwie 21 dolarów i 50 centów.

Decyzja Kongresu i polityczne przeszkody

Nawet jeśli DOGE uda się uzyskać planowane oszczędności, co jest mało prawdopodobne, czeki nie pojawią się na kontach Amerykanów automatycznie. Kluczowym problemem pozostaje Kongres, który musi zatwierdzić taki wydatek. W przeciwieństwie do czeków stymulacyjnych z okresu pandemii COVID-19, te środki nie są objęte ustawami o nadzwyczajnej pomocy.

Przewodniczący Izby Reprezentantów Mike Johnson sceptycznie podchodzi do pomysłu redystrybucji zaoszczędzonej sumy i wskazuje, że priorytetem powinno być zmniejszenie deficytu budżetowego, który w zeszłym roku wyniósł 1,8 biliona dolarów. Republikanie skupieni na redukcji zadłużenia oraz demokraci krytykujący agresywną politykę cięć DOGE nie zwiastują szybkiego porozumienia w tej sprawie.

Potencjalne konsekwencje ekonomiczne

Załóżmy jednak, że oszczędności DOGE osiągną poziom 2 bilionów dolarów, a Kongres zgodzi się na wypłatę 400 miliardów w postaci czeków dla podatników. Wtedy pojawia się kolejny problem – inflacja.

Ekonomiści ostrzegają, że tak duże wpompowanie gotówki do gospodarki mogłoby ponownie pobudzić inflację, zwłaszcza w połączeniu z proponowanymi przez Trumpa cłami, które już teraz mogą wpłynąć na wzrost cen. Przykłady z 2021 roku pokazują, że wypłata czeków na poziomie 1 400 dolarów przyczyniła się do gwałtownego skoku inflacji. Jeśli Rezerwa Federalna zareaguje podwyższeniem stóp procentowych, realna wartość czeków może okazać się znacznie niższa niż oczekiwana.

Czek niepewności

Obietnica 5 000 dolarów, która miała być mocnym punktem administracji Trumpa, wydaje się coraz mniej realna. Na jej realizację wpływ ma nie tylko skala faktycznych oszczędności, ale również decyzje Kongresu i ogólna sytuacja ekonomiczna.

Powinniśmy więc podchodzić do tej zapowiedzi spokojnie i nie traktować 5 000 dolarów jako pewnika. To, co faktycznie trafi na konta – czy będzie to pełna kwota, jej część, czy nic – pozostaje pytaniem, na które odpowiedź przyniosą kolejne miesiące.

 

----- Reklama -----

KD MARKET 2025

----- Reklama -----

Zobacz nowy numer Gazety Monitor
Zobacz nowy numer Gazety Monitor