Większość osób zna termin „Trzeźwy styczeń”, czyli wyzwanie polegające na powstrzymaniu się od spożywania alkoholu przez cały miesiąc. Na całym świecie decydując się na to miliony ludzi. Biorąc pod uwagę często nieprzyjemne skutki picia dla organizmu, w tym męczącego kaca następnego dnia, zwłaszcza po okresie świąteczno-noworocznym, kiedy okazji do świętowania mamy trochę więcej, wiele osób postanawia podjąć wyzwanie i ograniczyć alkohol w styczniu. Jednak po miesiącu szybko wracają do starych przyzwyczajeń.
Detox.net, dostawca zasobów dotyczących leczenia uzależnień, przeprowadził ankietę wśród 3,094 pijących alkohol osób, aby ustalić, czy biorąc udział w wyzwaniu „trzeźwy styczeń”, zamierzają kontynuować ten trend abstynencji w kolejnych miesiącach. Okazuje się, że ponad 1 na 10 (13%) mieszkańców Illinois, którzy co roku uczestniczą w styczniowym wyzwaniu, przyznaje się do picia większej ilości alkoholu w lutym, aby zrekompensować sobie jego brak w styczniu. Dla porównania, średnia krajowa wynosi 18%.
Aż 40% ankietowanych na Alasce przyznaje, że częściej stuka się szklankami w lutym, aby nadrobić czas stracony w styczniu. Z drugiej strony w Kansas liczba ta wynosiła zaledwie 8%.
Najnudniejszy miesiąc w roku
Jedna trzecia osób pijących alkohol uważa „trzeźwy styczeń” za najnudniejszy miesiąc w roku, a 31% biorących udział w badaniu przyznała, że zwykle wypija pierwszego drinka już pierwszego dnia lutego.
Wydaje się jednak, że sporo osób chciałoby, przynajmniej chwilowo, ograniczyć picie – 43% respondentów, którzy albo pominęli, aby nie udało im się zaliczyć w pełni „trzeźwego stycznia”, deklaruje chęć jeszcze jednej próby i wzięcia udziału w „trzeźwym październiku” (Sober October).
Ponad połowa osób, która brała udział w wyzwaniu „Dry January” w tym roku przyznała, że było to łatwiejsze z powodu ograniczeń wynikających z pandemii i mniejszej ilości kontaktów towarzyskich ze względu na niedawny wzrost liczby zachorowań.
Ponad jedna trzecia (37%) respondentów uważa, że „suchy styczeń” to po prostu fanaberia zdrowotna. Jednak wielu, którzy biorą w tym udział, może czuć, że naprawdę potrzebuje przerwy od alkoholu, tym bardziej, jeśli podejrzewają u siebie uzależnienie. Inni decydują się na taki eksperyment z czystej ciekawości trzeźwego stylu życia. Bez względu na przyczynę, jest to pozytywne dla naszego zdrowia, gdyż badania wykazały, że każda ilość alkoholu ma negatywny wpływ na organizm.
Źródło: detox.net/blog/festive-february
jm