W ubiegłym roku amerykańscy lekarze przeprowadzili rekordowo dużo transplantacji – po raz pierwszy w historii liczba przeprowadzonych przeszczepów przekroczyła 40,000. To rekord tym bardziej istotny, że doszło do tego w dobie epidemii koronawirusa, kiedy to służba zdrowia była obciążona jak nigdy wcześniej.
Od stycznia do grudnia ubiegłego roku dokonano ponad 41 tysięcy transplantacji
"Martwiłem się, że pandemia spowolni transplantologię, ale szpitale, lekarze, pielęgniarki, ludzie, którzy się tym zajmują stanęli na wysokości zadania i robili to, co do nich należy. Kiedy nie korzysta się z możliwości, jakie daje zmarły dawca, przepadają one na zawsze. Nie można tego odłożyć na później, nie można tego zrobić później, kiedy będzie to wygodniejsze lub łatwiejsze do zrobienia” – mówi dyrektor generalny organizacji pozarządowej UNOS Brian Shepard. Oprócz rekordowej liczby przeszczepów nerek, serca i wątroby, rok 2021 był jedenastym z rzędu rekordowym rokiem pod względem liczby zmarłych dawców - było ich 13,800, co stanowi wzrost o 10,1% w stosunku do roku 2020.
Na czele przeszczepy nerek
Najczęściej były przeszczepiane trzy rodzaje narządów – amerykańscy lekarze przeprowadzili 24 669 przeszczepów nerek, 9 236 przeszczepów wątroby i 3 817 przeszczepów serca.
"Jesteśmy zadowoleni, że transplantologia się rozwija, dając szasnę pacjentom z niewydolnościami organów, pomimo ciągłych wyzwań dla opieki zdrowotnej związanych z pandemią COVID-19" - powiedział w oświadczeniu dr Matthew Cooper z UNOS. Potencjalnymi dawcami mogą być osoby w każdym wieku, a ci, którzy chcą zostać dawcami narządów, mogą dołączyć do rejestru dawców, podpisać i nosić przy sobie kartę dawcy narządów. Każdego dnia w USA umiera aż 20 pacjentów z powodu braku narządów do transplantacji.
fk
