Władze miasta oficjalnie powitały 111 przyszłych policjantów, którzy rozpoczęli szkolenie w chicagowskiej akademii policyjnej.
Nowi rekruci przybliżają departament policji do osiągnięcia zamierzonego celu, czyli zatrudnienia 1,000 nowych oficerów.
Komendant policji, Eddie Johnson i burmistrz Chicago, Rahm Emanuel rozmawiali z rekrutami o ich pomocy i udziale w rozwiązaniu problemu przestępczości w mieście.
"Nie spodziewamy się, że sami to wszystko naprawicie" - powiedział Johnson. "Mamy nadzieję, że będziecie częścią rozwiązania. Oznacza to pomaganie nam w zatrzymaniu groźnych przestępców i odbudowę zaufania w społecznościach, w których będziecie służyć. Kiedy mieszkańcy miasta będą z nami współpracować, uczynimy nasze ulice znacznie bezpieczniejszymi".
To już ósma klasa policyjnych rekrutów, którzy rozpoczynają trening w akademii w tym roku. Sześciomiesięczne szkolenie obejmuje między innymi naukę obowiązujących przepisów i protokołów, szkolenia fizyczne, poznanie procedur sądowych, interwencję w sytuacjach kryzysowych, szkolenie na temat świadomości kulturowej w DuSable Museum of African American History i wiele innych zajęć.
Dwadzieścia procent osób w nowej klasie to kobiety, 60 stanowią przedstawiciele mniejszości, a osiem weterani wojskowi.
Od wtorku, 15 sierpnia przyjmowane są wnioski na kolejny wstępny egzamin policyjny. Zainteresowane osoby muszą mieć co najmniej 20 lat, mieszkać w Chicago, posiadać ważne prawo jazdy stanu Illinois, mieć zaliczonych 60 godzin kredytowych z collegu lub 30 miesięcy stałej służby czynnej z 30 godzinami kredytowymi. Egzamin odbędzie się 16 grudnia.
Monitor