15-letnia dziewczyna zmarła w wyniku ran zadanych nożem, dwóch mężczyzn zostało śmiertelnie postrzelonych, a pięć kolejnych osób odniosło obrażenia w strzelaninach - do wszystkich tych zdarzeń doszło w sobotę na południowej i zachodniej stronie miasta - podała chicagowska policja.
Dziewczyna została pchnięta nożem w klatkę piersiową podczas bójki z udziałem większej grupy osób, do której doszło w okolicach 6500 South Martin Luther King Drive - podała rzeczniczka policji, Michelle Tannehill. Przewieziono ją do szpitala Strogera, gdzie ogłoszono zgon. Dwie osoby zostały zatrzymane, śledztwo jest w toku - powiedziała Tannehil.
Wcześniej w sobotę po południu dwóch mężczyzn zostało zastrzelonych w ciągu kilku minut w niezależnych strzelaninach w dzielnicy Austin na zachodniej stronie miasta.
Do pierwszej sytuacji doszło ok. godz. 3:45 w okolicy 800 North Waller Avenue. Mężczyzna został postrzelony w klatkę piersiową, przewieziono go do West Suburban Hospital w Oak Park, gdzie ogłoszono jego zgon. Mężczyzna siedział na fotelu kierowcy w samochodzie, kiedy ktoś podszedł do niego i oddał strzał.
O godzinie 3:42 pm 20-letni mężczyzna został postrzelony w okolicy 5300 West Harrison Avenue. Odniósł obrażenia w klatkę piersiową, brzuch i ramię - podała policja. Przyjęto go w stanie krytycznym do szpitala Mount Sinai, ale nie udało się go uratować. Mężczyzna znajdował się na ulicy, gdy podjechał do niego ciemny samochód, z którego oddano strzały.
W pozostałych strzelaninach rany odniosło pięć osób.
Monitor