----- Reklama -----

Rafal Wietoszko Insurance Agency

03 listopada 2016

Udostępnij znajomym:

Dwóch nastolatków podejrzanych o włamanie zostało postrzelonych przez właściciela nieruchomości w dzielnicy West Woodlawn w Chicago.

Mężczyzna przyjechał do swojego budynku, który jest w trakcie remontu, około godziny. 8:26 rano i zauważył otwarte i uszkodzone tylne drzwi. Kiedy wszedł do środka, zobaczył dwóch chłopców i oddał w ich stronę strzały.

"Co byś zrobił, gdybyś wszedł do swojego mieszkania i zobaczył obcych ludzi? Myślałbyś o tym, żeby się bronić - to oni znajdowali się na twojej posiadłości" - powiedział jeden z sąsiadów, Steven Jackson.

Podejrzani to chłopcy w wieku 16 i 11 lat. 16-latek został postrzelony w plecy i ramię, przewieziono go do szpitala Strogera. Ranny 11-latek został zabrany do Comer Children's Hospital. Śledczy poinformowali, że właściciel nieruchomości ma pozwolenie na noszenie broni.

"Miał do tego prawo. To jego posiadłość. Nikt nie ma prawa włamywać się do cudzego domu" - powiedział Clay Coleman, sąsiad.

Sąsiedzi powiedzieli, że mężczyzna od miesięcy remontował budynek apartamentowy szykując go dla nowych lokatorów.

"To dobry człowiek. Jest chrześcijaninem i chodzi do kościoła. Pomagał wielu osobom w tej okolicy" - powiedział Coleman.

Właściciel nieruchomości nie chciał wypowiedzieć się przed kamerą, ale jego rodzina określiła wydarzenie bardzo niefortunną sytuacją.

Obu nastolatkom postawiono zarzuty - poinformowała policja.

JT

----- Reklama -----

KD MARKET 2025

----- Reklama -----

Zobacz nowy numer Gazety Monitor
Zobacz nowy numer Gazety Monitor