Chicagowska policja bada incydent z udziałem osoby przebranej za klauna, która goniła grupę uczniów i rodziców w pobliżu szkoły na południu miasta.
Rodzice poinformowali policjantów, że kiedy odprowadzali swoje dzieci do szkoły przy 6000 South Damen około godziny 8:45 rano we wtorek, zaczął gonić ich człowiek przebrany za klauna. Aby przed nim uciec, grupa zaczęła biec w kierunku pobliskiej szkoły.
Rodzice zostali poproszeni przez władze placówki, aby osobiście odebrać dzieci pod koniec zajęć z powodu porannego incydentu.
"Nawet nie wypuścili dzieci z budynku z powodu tego klauna" - powiedział jeden z rodziców.
W czasie incydentu nikomu nic się nie stało.
"Miał czerwone włosy i białą twarz. Gonił dziecko przez park" - powiedział Elijah Robinson, Jr., który był świadkiem tego zdarzenia.
Na mediach społecznościowych powstały fikcyjne strony klaunów, na których grożą one zrobieniem krzywdy uczniom w szkołach i na studenckich kampusach.
Przynajmniej w trzech stanowych collegach - Uniersity of Illinois at Chicago, Illinois State University i Eureka College niedaleko Peorii - mamy do czynienia z nieokreślonym zagrożeniem. Eureka College odwołał zajęcia we wtorek wieczorem.
Jeden ze studentów przebrany za klauna do roli w przedstawieniu, został zatrzymany przez policję UIC we wtorek po południu - poinformowały władze szkoły. Nie został aresztowany i nie postawiono mu żadnych zarzutów.
Policja w Waukegan na północnych przedmieściach prowadzi śledztwo w sprawie raportu pracowników szkoły Greenwood przy 1900 North Avenue, w którym poinformowano, że trzy klauny zaczepiały uczniów w czasie przerw. Dzieci powiedziały nauczycielom, że trzy osoby przebrane za klauny zaczepiały ich na skraju terenu szkoły, jeden z klaunów miał nóż, drugi teczkę, a trzeci broń w kieszeni. Szkoła została natychmiast zamknięta z uczniami w środku, a funkcjonariusze sprawdzali najbliższą okolicę.
Policja poinformowała, że trójka klaunów ostrzegła dzieci, iż powróci w piątek, aby "je zabić". Prawdopodobnie odjechali czarnym SUV. Policja z Waukegan skierowała dodatkowych funkcjonariuszy do patrolowania terenu wokół szkoły w najbliższym czasie.
Doszło także do gróźb ze strony klaunów wobec szkół w północno-zachodniej Indianie.
Te żarty traktowane są bardzo poważnie, ponieważ trudno jest stwierdzić, czy ktoś się tylko w ten sposób wygłupia, zwłaszcza przed zbliżającym się świętem Halloween, czy może stanowić realne zagrożenie.
"Myślę, że to zaczęło się od mediów społecznościowych, a w tej chwili rozprzestrzeniło się na cały kraj. Wszystko, co mogę powiedzieć, to że jest to bardzo nieodpowiedzialne zachowanie i musi zostać powstrzymane" - powiedział komendant policji, Eddie Johnson.
Policja bada wszystkie sprawy, wysyłając we wspomniane miejsca dodatkowych funkcjonariuszy, prosi jednak rodziców i uczniów o zachowanie ostrożności i obserwacji najbliższego otoczenia.
Monitor
