Pierwszy raz od 10 lat stopa bezrobocia na obszarze Chicago spadła w październiku poniżej 5 procent. Sytuacja na chicagowskim rynku pracy wygląda lepiej niż w innych regionach Illinois.
Wskaźnik bezrobocia w październiku spadł do 4.9 procent - głosi ostatni raport Stanowego Departamentu Zatrudnienia (IDES). W ujęciu rocznym powstało 20,800 nowych etatów. Najwięcej nowych miejsc pracy powstało w transporcie, edukacji, opiece zdrowotnej, a także usługach.
W 2016 roku wskaźnik utrzymywał się na poziomie 5.7 procent. Dla porównania w październiku 2007 roku wynosił 4.7 procent.
“Sytuacja na rynku pracy na obszarze Chicago wygląda lepiej niż w innych rejonach stanu, ten sam trend mieliśmy w ubiegłym roku” - ocenił rzecznik prasowy IDES Bob Gough.
W ujęciu rocznym w ubiegłym miesiącu na obszarze Carbondale-Marion bezrobocie wzrosło o 2.1 proc., Kankakee - 2 proc., Lake / Kenosha o 1.3 proc.
Największy spadek wskaźnika odnotowano na obszarze Danville - 1 proc., Springfield - 0.9 proc. i Champaign - 0.5 proc. - wynika z raportu IDES.
Na terenie całego stanu stopa bezrobocia w październiku wynosiła 4.7 proc., rok temu było to 5.6 proc. W skali całego stanu powstało w 10. miesiącu tego roku 18.200 nowych miejsc pracy, z czego niemal połowa na terenach miejskich.
“Spadek stanowego wskaźnika bezrobocia to dobra wiadomość, ale na sześciu z 14 obszarów metropolitarnych nie stworzono nowych etatów, co jasno pokazuje, że potrzebujemy dodatkowych działań, by w całym stanie pobudzić rynek pracy” - ocenił dyrektor Stanowego Departamentu Zatrudnienia (IDES) Jeff Mays.
Krajowy wskaźnik bezrobocia w październiku utrzymywał się na poziomie 4.1 proc. i jak wynika z informacji podanych przez federalny Departament Pracy, pracodawcy utworzyli w całym kraju 261,000 miejsc pracy w sektorach pozarolniczych.
JT