Mieszkańcy Chicago podejmują dziś decyzję dotyczącą przyszłego burmistrza miasta. O funkcję tę w ramach wyborczej dogrywki ubiegają się demokraci Paul Vallas i Brandon Johnson.
Obydwaj przystąpili do drugiej tury po pokonaniu siedmiu pozostałych kandydatów, w tym obecnej burmistrz Lori Lightfoot. W opinii wielu osób dzisiejsze wybory są jednocześnie referendum dotyczącym przyszłej polityki miasta - czy będzie ona dalej progresywna w przypadku wygranej Johnsona, czy też powróci nieco do centrum w razie zwycięstwa Vallasa.
Chicagowska komisja wyborcza informuje, że mieście jest:
- - 1,592,894 zarejestrowanych wyborców
- - w ramach wszelkich dostępnych metod głosowania oddano do godziny 9 rano 304,090 głosów
- - dotychczasowa frekwencja wynosi 19.1%
Proces liczenia głosów rozpocznie się we wtorek wieczorem i może potrwać dwa tygodnie.
Jeśli jednak Paul Vallas lub Brandon Johnson uzyskają wystarczająco dużą przewagę, dowiemy się wcześniej, kto zostanie następnym burmistrzem.
rj