Chris Kennedy, syn zamordowanego senatora Roberta F. Kennedy’ego (RFK) i bratanek prezydenta Johna F. Kennedy’ego (JFK), będzie ubiegać się o demokratyczną nominację w wyborach na gubernatora Illinois w 2018 roku.
"Dziś ogłaszam start w wyborach na gubernatora, bo kocham Illinois" - stwierdził Kennedy w wydanym w środę oświadczeniu." Ale nigdy (Illinois) nie było w gorszym stanie. Nie potrzebujemy stopniowej poprawy. Potrzebujemy fundamentalnej zmiany w administracji stanowej" - podkreślił biznesmen.
53-letni Chris Kennedy jest synem zamordowanego senatora Roberta F. Kennedy'ego i Ethel Kennedy, bratankiem byłego prezydenta Johna F. Kennedy'ego. Miał zaledwie cztery lata, kiedy jego ojciec, były prokurator generalny, a wtedy prezydencki kandydat został zamordowany przez Sirhana Sirhana w 1968 roku.
Chris Kennedy jest ósmym z 11 dzieci Bobby i Ethel Kennedych. Mieszka na w Kenilworth na północnych przedmieściach. Razem z żoną Sheilą ma czworo dzieci.
Obecnie zajmuje się biznesem, ale w przeszłości był przewodniczącym rady nadzorczej University of Illinois, a także szefem Merchandise Mart Properties. Kennedy jest założycielem organizacji non-profit Top Box Food, która zajmuje się m.in. dożywianiem dzieci z ubogich rodzin.
Na stronie KennedyforIllinois.com zamieszczono nagranie wideo przybliżającego sylwetkę Chrisa Kennedy'ego. Kandydat tłumaczy także, dlaczego zdecydował się na start w wyborach na gubernatora.
"Startuję w wyborach na gubernatora, bo nasz stan zmierza w złym kierunku. Wierzę w współpracę z ludźmi, a nie mówienie im, co mają robić" - tłumaczy, dodając, że "kompromis nie jest poddaniem się".
I chociaż Kennedy nie wymienił w swoim oświadczeniu nazwiska gubernatora Bruce'a Raunera można odnieść wrażenie, że ta część jego wypowiedzi jest do niego skierowana.
Od objęcia urzędu przez Raunera dwa lata temu Illinois nie ma uchwalonego budżetu. Republikański gubernator nie może dojść do porozumienia w wielu innych sprawach z demokratami, którzy kontrolują stanowy Kongres.
Przewodniczący stanowej Izby Reprezentantów Michael Madigan, który jest też szefem partii demokratycznej w stanie Illinois, ostatnio powiedział, że Kennedy byłby "doskonałym kandydatem" na gubernatora.
Partia republikańska w Illinois w opublikowanym oświadczeniu podkreśliła, że Kennedy startuje na gubernatora, aby pomagać Madiganowi utrzymywać władzę i wykonywać jego polecenia.
"Potrzebujemy gubernatora, który będzie walczył o reformy, a nie kolejnego Mike'a Madigana zajmującego się tylko polityką" - ocenił rzecznik partii GOP w Illinois Steven Yaffe.
Gubernator Rauner, który zamierza walczyć w 2018 roku o reelekcję, informację o starcie w wyborach Chrisa Kennedy'ego prezydenckich także skomentował. We wpisie na Twitterze zwrócił się do swoich wyborców o pomoc w uniemożliwieniu dojścia do władzy "kolesia Madigana", jak nazwał Kennedy'ego. Jego sztab zaapelował o przekazywanie datków na wyborcze konto gubernatora.
Miliarder przekazał już na swoją kampanię $50 mln z własnych funduszy. Eksperci podkreślają, że to największa donacja, jaka wpłynęła na konto kandydata ubiegającego się o stanowe stanowisko w Illinois.
Oprócz Bruce'a Raunera i Chrisa Kennedy'ego deklarację startu w wyborach na gubernatora na początku stycznia ogłosił chicagowski radny Ameya Pawar. Będzie on walczył o nominację partii demokratycznej, podobnie jak Kennedy.
36-letni Pawar zasiada obecnie drugą kadencję w Radzie Miasta reprezentując 47. dzielnicę położoną na północy Chicago.
Republikanie już chwilę po ogłoszeniu przez niego decyzji o ubieganie się o urząd gubernatora przypuścili na niego atak, starając się powiązać go z przewodniczącym Izby Reprezentantów w stanowym Kongresie, Michaelem Madiganem.
Na liście prawdopodobnych pretendentów do najwyższego stanowiska w stanie i walki o demokratyczną nominację jest jeszcze kongreswoman USA Cheri Bustos, stanowy senator Andy Manar oraz inwestor J.B. Pritzker.
JT