Chicagowska policja zorganizowała doroczny „Dzień bez przemocy” w sobotę, na kilka dni przed rozpoczęciem kolejnego roku szkolnego.
„W ten sposób chcemy rozpocząć nasz rok szkolny – bez przemocy. Pragniemy, aby wszyscy byli w dobrym nastroju” – powiedział Barrick Douglas z chicagowskiej policji.
Zorganizowane po raz trzeci wydarzenie miało miejsce w Palmer Park w dzielnicy Pullman. To ostatni weekend zanim Chicago Public Schools rozpocznie kolejny rok szkolny.
„Jest wesoło, jest bezpiecznie” – powiedział Marcus Cannon, mieszkający na południowej stronie miasta. „Jest tu dużo policji. To świetna sprawa dla dzieci”.
Wśród atrakcji dla najmłodszych było wiele gier i zabaw, a nawet przejazdy na kucykach. Ale poza dobrą zabawą i smacznym jedzeniem, zorganizowanie tej imprezy miało też inny cel.
„Ludzie w każdym wieku fajnie spędzają razem czas. To główna idea tego dnia” – powiedział oficer Timothy Crawford.
Impreza ma również dać mieszkańcom okolicznych dzielnic możliwość poznania funkcjonariuszy, którzy pracują w ich rejonie.
Departament policji opublikował ostatnio dane wskazujące na znacznie zmniejszenie przestępczości z użyciem broni palnej w miesiącu sierpniu, w porównaniu do tego samego okresu ubiegłego roku.
„Staramy się dotrzeć do mieszkańców i pokazać im, że ich życie jest dla nas ważne”.
Wydarzenie było także formą pomocy dla najuboższych rodzin, bo dzieciom ofiarowano książki i materiały szkolne.
Monitor