----- Reklama -----

Rafal Wietoszko Insurance Agency

22 kwietnia 2017

Udostępnij znajomym:

Do wybuchu doszło tuż przed godziną 4 po południu w piątek, przy 16300 Kedvale Avenue w Oak Forest.

Okoliczni mieszkańcy powiedzieli, że w pewnym momencie usłyszeli coś, co brzmiało jak eksplozja, a potem zobaczyli ogień.

Ceglany dom został w zasadzie zrównany z ziemią i doszczętnie zniszczony, pozostała tylko jedno ściana. Przyczyna eksplozji i pożaru są przedmiotem dochodzenia, chociaż władze poinformowały, że właściciel budynku już potwierdził, że w środku znajdowała się amunicja, a na terenie posiadłości zbiorniki z propanem.

Mężczyzna rozmawiał z policją, ale odmówił komentarza na temat tego wydarzenia. Jego krewni powiedzieli, że odetchnęli z ulgą.

"On żyje, nie został ranny. Jego żona ani dzieci nie zostali ranni" - powiedział John Starostka, brat poszkodowanego. Dodał, że jego brat pracuje w budownictwie i samodzielnie zbudował swój dom.

"Cokolwiek było w środku, wszystko przepadło. Miał nową Corvettę. Miał motocykl w garażu" - powiedział.

Rodzina posiadała zwierzęta domowe, które niestety nie przeżyły pożaru. Przynajmniej jeden dom w sąsiedztwie został poważnie uszkodzony, ale najważniejsze, że nikt z sąsiadów nie został ranny.

Monitor

----- Reklama -----

KD MARKET 2025

----- Reklama -----

Zobacz nowy numer Gazety Monitor
Zobacz nowy numer Gazety Monitor