----- Reklama -----

Rafal Wietoszko Insurance Agency

03 sierpnia 2017

Udostępnij znajomym:

W Wisconsin Foxconn, tajwański producent elektroniki, zaangażowany m.in. w powstawanie iPhone’ów firmy Apple, wybuduje swoją fabrykę. O zakłady i tysiące nowych miejsc walczyło siedem stanów, w tym Illinois.

Inwestycję w Wisconsin ogłosił w ubiegłym tygodniu w Białym Domu prezydent Donald Trump, któremu towarzyszył prezes Foxconnu Terry Gou, gubernator Scott Walker oraz kongresmen z tego stanu i przewodniczący Izby Reprezentantów Paul Ryan.

Prezydent Trump chwalił się, że budowa zakładów Foxconnu w Wisconsin to spełnienie jego obietnicy wyborczej o tworzeniu nowych miejsc pracy w kraju, zgodnie z jego programem gospodarczym - “America First”.

"Budowa fabryki jest jeszcze przedmiotem negocjacji, ale będzie jedną z największych. Tylko dzięki początkowej inwestycji przez firmę ponad 10 miliardów dolarów powstanie minimum trzy tysiące miejsc pracy, z możliwością utworzenia 13 tysięcy w niedalekiej przyszłości" - powiedział prezydent Trump.

Ustawodawcy z Wisconsin muszą jeszcze na specjalnej sesji stanowego Kongresu przyjąć 3-milionowy pakiet ulg podatkowych dla inwestorów.

W zakładach Foxconnu w południowo-wschodnim Wisconsin, o powierzchni 20 milionów stóp kwadratowych, produkowane będą płaskie wyświetlacze do urządzeń elektronicznych. Średnia płaca ma wynosić około $53,875.

Jeszcze nie podano konkretnej lokalizacji, ale lokalny dziennik "Milwaukee Journal Sentinel" ogłosił, że w grę wchodzą wschodnie krańce powiatów Racine i Kenosha, bowiem fabryka potrzebować będzie dostępu do wody z jeziora Michigan.

Prezes Foxconn, Terry Gou, powiedział dziennikarzowi Sentinel, że firma wybrała południowo-wschodnie Wisconsin ze względu na to, że Milwaukee jest położone w samym środku Stanów Zjednoczonych, a Chicago jest "globalnym hubem". Wskazał na odległość Wisconsin od lotniska O'Hare.

Krytycy przypominają, że firma miała już wielkie plany, których nie zrealizowała. W 2013 roku Foxconn zapowiadał, że zainwestuje 30 milionów dolarów i zatrudni 500 pracowników w fabryce w Pensylwanii, która nigdy nie została zbudowana.

Mieszkańcy Wisconsin wierzą, że w przypadku ich stanu będzie inaczej.

Audra Honsberger, której rodzina jest właścicielem Bendtsen's Bakery, najstarszej piekarni w Racine, powiedziała, że ma nadzieję, że inwestycja przyczyni się do odbudowy tego niegdyś tętniącego życiem regionu.

"Posiadanie takiej korporacji będzie wielkim otwarciem na świat. Pokazałoby ludziom, z czego znane jest West Racine" - dodaje.

Mieszkańcy Kenoshy też wyrażają nadzieję, że fabryka - niezależnie od tego, gdzie w Wisconsin powstanie - będzie sprzyjać rozwojowi gospodarczemu całego regionu.

"Zdecydowanie przywróci Wisconsin na mapie" - stwierdziła 21-letnia Rachael Cholak, córka właściciela restauracji Mike's Chicken and Donuts w Kenoshy. "Dziesięć lat temu Kenosha była wymarłym miastem, ale w ciągu ostatnich 10 lat wiele tu powstało. Mamy duży ruch na autostradzie, która łączy Milwaukee i Chicago"- oceniła.

W Zion, na północnych przedmieściach, wiele biznesów zostało zlikwidowanych, a jedynie Centrum Leczenia Nowotworów w Ameryce to firma, która ostatnio wspierała rozwój tego obszaru. W pobliżu wybudowano dwa hotele i kilka restauracji dla gości i pacjentów.

"Powstało wiele dobrze płatnych miejsc pracy", powiedziała mieszkanka Zion, 48-letnia Carrie Weber, matka czterech synów. "Amazon także pomógł, ale potrzebujemy jeszcze więcej miejsc pracy"- dodała.

Firma Amazon otworzyła w Kenoshy obiekt o powierzchni 1 miliona stóp kwadratowych w 2015 r. Ponad 1,500 pracowników zostało zatrudnionych tam na pełny etat. W 2014 r. powstał mniejszy obiekt w Kenoshy, zatrudniający 500 pracowników.

Teraz na horyzoncie pojawia się inwestycja tajwańskiego producenta elektroniki, dlatego niektórzy mieszkańcy Zion mają nadzieję, że także na tym skorzystają ze względu na krótki dojazd. "Byłoby wspaniale dostać pracę za $54,000 rocznie" - powiedział 31-letni Jeremy Marshall z Zion.

O fabrykę Foxconnu ubiegało się w sumie siedem stanów, w tym Illinois. Gubernator Bruce Rauner nazwał wybór Wisconsin "świetną wiadomością dla tego stanu". Republikanin jednocześnie wskazał na konieczność przeprowadzenia probiznesowych reform, o które zabiega od objęcia rządów, w tym zamrożenia podwyżki podatków od nieruchomości, by uczynić Illinois bardziej atrakcyjnym dla biznesów. 

JT

----- Reklama -----

KD MARKET 2025

----- Reklama -----

Zobacz nowy numer Gazety Monitor
Zobacz nowy numer Gazety Monitor