22 stycznia w siedzibie Związku Klubów Polskich przy 5835 W. Diversey odbył się wieczór kolędniczy przygotowany przez członków Teatru Ludowego „Rzepicha. Muzycznego wsparcia udzieliła artystom kapela ludowa, której muzyk – Andrzej Krawczyk celebrował 65. rocznicę urodzin.
„Podczas wieczoru kolęd, kiedy panuje taka miła, świąteczna atmosfera, wszyscy śpiewają i są rozluźnieni, jest znakomita okazja, żeby złożyć życzenia. W naszym gronie znajduje się znakomity muzyk Andrzej Krawczyk, dla którego z okazji 65. urodzin przygotowaliśmy muzyczną i towarzyską niespodziankę. Były kwiaty, drobne upominki i coś na przekąskę, a po koncercie kolęd tańce” – powiedziała założycielka teatru Alina Szymczyk.
Andrzej Krawczyk pochodzi z Puław, gdzie jeszcze jako uczeń szkoły zawodowej grał na gitarze basowej w ognisku muzycznym. Po „basie” przyszła kolej na „solówkę”, instrumenty klawiszowe oraz instrumenty perkusyjne. W czasie służby wojskowej pan Andrzej zaliczył przygodę estradową z Festiwalem Piosenki Radzieckiej, w którym jako grający solista dotarł do półfinału. W cywilu estradą najczęściej były wesela i spotkania towarzyskie. Po przyjeździe 22 lata temu do Chicago przez kilka lat występował z Orkiestrą Dętą na „Trójcowie”, gdzie grał na bębnach. Od kilku lat występuje z kapelą Teatru Ludowego „Rzepicha” czuwając nad oprawą muzyczną wielu spektakli i przedstawień.
Po koncercie kolęd przyszła kolej na życzenia urodzinowe oraz tradycyjne 100 lat dla Andrzeja Krawczyka
„Gramy na dożynkach, uroczystościach patriotycznych, świętach kościelnych i narodowych. Granie daje mi wiele satysfakcji, chociaż coraz trudniej o czas, a że w domu za bardzo nie ma warunków do muzykowania i ćwiczenia, to spotykamy się z kolegami na imprezach „Rzepichy” – powiedział jubilat.
Kolejną okazją do grania i śpiewu kolęd była msza święta oraz kolędnicze popołudnie w Jezuickim Ośrodku Milenijnym, gdzie Teatr Ludowy „Rzepicha” wystąpił 23 stycznia.
Tekst i zdjęcia: Andrzej Baraniak/NEWSRP
